cz.5

65 5 0
                                    

Marinette: dlaczego mnie to spotkało

Narrator - adrien wychodzi i widzi jak Marinette płacze

Adrien: kochanie słyszałem,że ktoś dzwonił kto to był, nie płacz co się stało

Marinette: by-był pożar w moim do-domu i moi ro-rodzice zginęli i tylko moje rzeczy przetrwały i w wolnej chwili mam je zabrać

Narrator - ciężko było jej to powiedzieć

Adrien: bardzo mi przykro ale jestem tu przy tobie nie będziesz sama weźmiemy twoje rzeczy i zamieszkasz u mnie

Marinette: a co na to twój tata

Adrien: porozmawiam o nim z tym a ty tu poczekaj

Marinette: dobrze

Narrator - adrien poszedł do ojca

Adrien: tato

Gabriel: tak synu

Narrator - adrien opowiedział co się stało

Adrien: noi czy Marinette może u nas zamieszkać

Gabriel: jasne nie ma problemu

Adrien: Dziękuję

Narrator - adrien wrócił do Mari

Adrien: tatasie zgodził, to co mu powiedziałaś to on na serio się zmienił

Marinette: no widzisz, dobra teraz chodźmy po te moje rzeczy

Adrien: dobrze

Narrator - poszli po rzeczy i po 30 minutach wrócili a układanie zajęło im godzinę bo trochę ich było

Adrien: okej to już wszystko

Marinette: dobrze ja idę do pokoju

Adrien: okej

Narrator  - marinette poszła do pokoju bardzo tęskniła za rodzicami i znowu dopadła ja depresja i się cięła

kłamstwa Lili Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz