Był początek września przeprowadziłam się dopiero do Riverdale ponieważ w Nowym Yorku nie było zaciekawie nie mieliśmy pieniędzy na dom na jedzenie tata nas zostawił dla innej kobiety a mama nie radziła sobie mieć dwójkę dzieci na utrzymaniu sama więc żeby przeżyć jakoś musieliśmy wyprowadzić się do naszej dalekiej rodziny...Moja mama nie lubiła ich ponieważ byli wredni ale to było ostatnie wyjście które nam zostało.
~Pod domem Blossom'ów~
Cheryl:Witaj ciociu
Mama:Witaj Cheryl gdzie Penelope?
Cheryl:w domu nie jest zadowolona że przyjechaliście
Y/n:ale przecież mówiłaś że nas przyjmiecie
Cheryl:tak ale nie że ona tylko że ja z Naną. Ale i tak Matki często nie ma w domu a gdzie Eli?
Y/n:w aucie bo zasnęła przez podróż ale zaraz ją obudzę
Cheryl:okej
~obudzili Eli i się rozpakowali~
(Taki szybki wgląd postaci 😅
Y/n-lat 17
Eli-lat 14
Mama Kari-lat 40)~7:00 rano~
Cheryl:EJ Y/N! WSTAWAJ SPÓŹNIMY SIĘ!
Y/n:dobra dobra wstaje
Cheryl:a Eli budzimy czy co?
Y/n:nie bo jeszcze mama nie załatwiła szkoły jej
Cheryl:okej rozumiem ubieraj się a w szkole poznasz moich przyjaciół
Y/n:dobra
~po ubraniu się Y/n i Cheryl pojechały do szkoły~
Cheryl:dobra tu masz swój rozkład zajedź i na dobry początek dołączysz do mojej grupy Cziliderek (nie wiem jak się piszę XDD) Vixens
Y/n:okej
Cheryl:dotrzesz do klasy?
Y/n:tak możesz już iść
Cheryl: okej czółko!
*W myślach Y/n: czółko?*
~przez zamyślenie się wpadłaś na chłopaka był nim przystojny chłopak miał ciemne włosy oraz nosił czapkę i wniosąc po kurtcę był z gangu jakiegoś~
Y/n:ojej przepraszam
Jughead:nie to ja przepraszam to moja wina szedłem zamyślony
Y/n:to tak jak ja😅
Jughead:hah widzę że jesteś nowa mogę zobaczyć twój rozkład lekcji?
Y/n:tak jasne
Jughead:o widzę że teraz mamy razem lekcje chcesz ze mną usiąść? Żeby ci było raźniej
Y/n:tak
~Chłopak się uśmiechnął i poszli do klasy~
~po lekcji~
Jughead:i jak pierwsza lekcja?
Y/n:powiem ci że dobrze
Jughead:to się cieszę
Cheryl:Hej Y/n!
Y/n:hej
Cheryl:widzę że poznałaś już Jughead'a
Y/n:mhm
Cheryl:Jughead? pozwolisz że zabiorę Y/n na słówko?
Jughead:spoko i tak miałem iść bo Archie mnie wołał
Y/n:no co?
Cheryl:mam nadzieję że się w nim nie zakochałaś 🤨
Y/n:nie co ty a co ty się w nim zakochałaś?
Cheryl:ja?! NIE. nie w moim typie a po za tym wolę dziewczyny
Y/n:okej rozumiem
Cheryl:bo wiesz każda np. moja przyjaciółka jak zobaczyła Jughead'a odrazu chciała być z nim mam nadzieję że tobie na punkcie Jones'a nie odwali
Y/n:Spokojnie nie odwali
Cheryl:dobra ale wrazie czego będzięmy miały dwie zasady
Y/n:poważnie?.. no dobra jakie?
Cheryl:
1.Nie zakochać się w nimY/n:a druga?
Cheryl:
Druga łatwa poprostu masz nie spieprzyć zasady pierwszejY/n:okej haha
~po lekcjach~
I jak podoba wam się? Zrobić z tego opowieść bo mam akurat pomysły na te opowiadanie :3
CZYTASZ
Miłość przez udawanie
RomanceY/n dopiero co przyjechała do rodziny z Nowego Jorku ponieważ nie miała ciekawej sytuacji w Riverdale spotka ją dużo złego jednak może nie wszystko będzie złe?