Hej.
Jestem Mela. Szczerze?
Nie wiem jakim cudem jeszcze żyję ale skoro jestem to przedstawię wam moją historię.
Jestem 15-letnią dziewczyną z depresją mieszkającą w Downvill, której matka umarła jak ta miała 3 latka, a jej ojciec sam wychowuję swoją córkę mimo, że spędza całe dnie w pracy.
Ta nastolatka która właśnie o sobie opowiada jest brunetką o niebieskich oczach i ma 165 wzrostu.
Ogólnie chodzę od jakiegoś czasu do 1 liceum. Miałam 13 prób samobójczych i notoryczne się tnę. Nie mam żadnych przyjaciół prócz Kate. Z Kate znamy się tak naprawdę od dziecka, ona jest jak siostra, zawsze była i jest jak jej potrzebuje. Nie wiem co by się stało gdyby jej zabrakło...
Jedynym moim powodem do życia jest ON. Mam nadzieję każdy wie o co chodzi i nie będę musiała tłumaczyć o co chodzi.
W moim przypadku rodzice dali mu na imię Karol. Jest wysoki, ma brązowe loczkowane włosy i ciemne oczy.
Chodzi do 2 liceum z tego co słyszałam. Złapałam może z nim 2-3 razy kontakt wzrokowy ale nie mam jeszcze na tyle odwagi by podejść i zagadać...
Jeśli chodzi o klasę do której chodzę czyli z językiem angielskim, wydaje się na pierwszy rzut oka być bardzo sympatyczna a nauczyciele kochani mimo, że z żadnych z tych osób nie zamieniłam jeszcze ani jednego słowa. Kate za to chodzi do klasy z językiem hiszpańskim i z tego co mi opowiadała jej klasa jest nieco zwariowana a nauczyciele wymagający ale czego miała by się spodziewać po szkole średniej.
CZYTASZ
Dlaczego ja?...
RomanceJest to moja historia, historia dziewczynki której matka zmarła w wypadku samochodowym gdy ta miała 3 latka, a jej ojciec sam zajmuje się swoją córką mimo spędzania całych dni w pracy. Ta młoda 15-letnia nastolatka miała 13 prób samobójczych, notory...