Moja przygoda z Inazumą Eleven!

Przeprowadzka

Roxy

Wstałam o 6 rano żeby się wspakować do szkoda. Ubradar się I wspakowałam następnie posteam umyć zęby, po umycie zębów poczekałam 15 minut I poszłam zjeść śniadanie. Jak byłam na dole przygoda stole siedzieli Moja mama I tata oraz moja Siostra Bonia.  Dosiadłam się.
- Cześć - powiedziałam dosiadając do stołu
  - Cześć córeczko - powiedziała mama - zajadaj bo się spóźnisz do szkoły
- dobrze - odpowiedziałam szybko.
Po zjedzeniu miałam wyjść z domu razem z siostrą, ale zatrzymał nas głos taty:
- dziewczynki chcę was poinformaować że za tydzień wyjeźdzamy do Inazumy Town - powiedział tata
- dobrze - powiedziałam otwierając drzwi  - pa mamo pa tato
- pa córeczki miłych lekcji - powiedzieli jednocześnie rodzice

Kilka godzin później

Po otatniej lekcji poszłam pod sale siostry I czekałam na dzwonek, po kilku minutach czekanie zadzwonił dzwonek, z sali wyszła moja Siostra,   gdy mnie zobaczyła szybko do mnie pobiegła I przytuliła
- siostrzyczko dostałam 5 z matematyki! - powiedziała uradowana siostra
- super - powiedziałam głaszcząc po główce Boni
- to idziemy do domu - powiedziała I pobiegła do szatni
  Gdy się przebraliśmy to szybko tempem poszłyśmy w kierunku domu. Gdy byliśmy pod drzwiami, to otworzyłam drzwi I weszłyśmy do domu, zdjeliśmy buty I kurtki,  potem udaliśmy się do kuchni I zrobiliśmy se drugi obiad czyli taki podwieczorek.
Rodziców nie była bo pojechali do praca I wrócą około 18.

Jak zjedliśmy to udaliśmy się do pokoi. Zaczełyśmy się pomału pakować. 

Czas wyprowadzcki

Była niedziela godzina 7. 33, tata I mama zaczeli  pakować razem z  pomocnikami walizki, pudła I torby .

Po jakiś godzinie wszystko było spakowane do ciężarówki. My wsiadliśmy do auta, a pomocnicy I kierowca dof cieżarówki.
Ruszyliśmy w drogę, ja razem z Bonią oglądaliśmy krajobrazy za szyb. 

2 godziny później

Dojechaliśmy do Inazumy Town.
Omineliśmy most Gdzie obok znajdowało się boisko, gdy dotarliśmy do naszego nowego domu, tata z mamą I pomocnikami poszli rozpakowywać meble I rzeczy domowe. Mama powiedziała mi I siostrze żebyśmy pozwiedzali miasto I źebym wzieła telefonu gdybyśmy się zgubili.  Ja z Bonią się zgodziliśmy i  poszliśmy zwiedzać miasto.

Heja!
Jak wam się podobało? 
Do następnego! 

MIŁEGO DNIA:)
MIŁEGO WIECZORU:3
MIŁEJ NOCY:)