Adam x Kacper UwU

Początki

Hej jestem Adam i dziś opowiem wam moją historie o mojej pierwszej prawdziwej miłości .Uważam że miałem w miare fajne życie. Miałem przyjaciół, fajnych nauczycielii , i miałem nawet wybranka. Miał na imie Kacper poznałem go już w podstawówce kiedy miałem 10 lat , na początku byliśmy tylko przyjaciółmi i nie sądziłem że kiedyś to się zmieni... Jednak życie potrafii zaskakiwać. Tuż po wakacjach na początku 8 klasy zacząłem coś czuć do Kacpra. Na początku myślałem żę to tylko zauroczenie , bo byłem ,,homofobem,, a bynajmniej tak myślałem... jakiś miesiąc po rozpoczęciu roku szkolnego grałem w siatkówke z Kacprem , on jebnął mnie w głowe piłką po czym upadłem . Byłem wkurwiony na tego gnojka wiec chciałem go też jebnąć. Ale zanim zdążyłem cokolwiek zrobić  on się sam jebnął i na mnie spadł. Nasze twarze były tak strasznie blisko że już byłem gotowy na pocałunek. Widziałem w jego oczach że on też był. Ale niestety gdy już go chciałem pocałować on wstał i się otrzepał. Byłem bardzo zawiedziony więc zacząłem na niego przeklinać . Byłem bardzo zły i smutny , więc zacząłem uciekać do szkolnej toalety. Gdy już tam byłem zamknąłem się w kabinie zaczynając płakać, musiałem nie zauważyć tego że Kacper za mną pobiegł...Musiał usłyszeć jak płakałem bo powiedział : 

-Adam kurwa ty pizdo czego ryczysz -powiedział dość zmartwionym głosem

-zamknij morde chuju- odparłem..-chce być sam!

-okej-powiedział to i wszedł do innej kabiny

myślałem że już się zamknie ale usłyszałem że też zaczął płakać wiec jedyne co mogłem zrobić w tej sytuacji to wyjść z mojej kabiny i wejść do jego. Pierwsze co powiedział gdy mnie zobaczył to było:

-Co ty tu robisz Adam?

Bardzo mnie zmartwiło to że nie użył przekleństw.Musiał być w jakiejś fazie więc wykorzystałem to i usiadłem mu na kolanach i powiedziałem:

-teraz lepiej?-powiedziałem

Od razu zauważyłem że Kacper się zarumienił

-c c c co ty robisz?-powiedział zdziwiony ale zadowolony

-To co trzeba- i po tym go pocałowałem (prosze nie banujcie za to)

Wiedziałem że mógł mi za to przyjebać wiem zacząłem uciekać do klasy. Na następnych lekcjach nie mogliśmy się przestać na siebie nawzajem gapić.

         Przez następne 2 miesiące było nie zręcznie...Ale tydzień przed halloween dostałem list od kogoś .było to od Kacpra gdzie napisał : ,,Hej Adam , wiem że było dziwnie pomiędzy nami przez ostatnie pare miesięcy wiec postanowiłem że trzeba to zmienić . dlatego właśnie zapraszam cie do mnie na halloween!''               Reszta w następnej części