Yuji: *siedzi smutny w kącie*
Nobara: Ej co ci jest?
Yuji: Czuje się jak śmieć...
Nobara: A to niby czemu?
Yuji: Sukuna żyje we mnie i korzysta z mojego ciała a ma o wiele więcej fanek niż ja...
Sukuna: Nie moja wina, że jesteś jebanym przegrywem