Pewnego pochmurnego popołudnia Shrek siedział sobie przy bagnie i rozmyślał nad sensem życia. Nagle zaczęło padać, zaczęła się burza więc poszedł do domu. Zaparzył sobie siki Moniki i próbował się zrelaksować przy shrekowym kominku. Nagle obok jego domu uderzył piorun. I nagle z dupy pojawił się tajemniczy portal.
Jak na razie to tyle i czekajcie na następne rozdziały, myślę że za jakąś godzinę pojawi się następny. Do zobaczenia!
CZYTASZ
Dziwna Miłość
Fanfictionto opowiadanie o shipie Junta x Shrek wszystko jest przed poznaniem Junty z Takato opis: Pewnego dnia Shrek znalazł tajemniczy portal, więc postanowił do niego wejść. Portal wysłał go do świata Dakaretai Otoko. I tak zaczyna się piękna lecz brutaln...