The eyes are crying , and my heart bleeds

23 2 2
                                    

Spojrzałam na wyświetlacz mojego telefonu.
Luke: cześć Ashley
Ja: no hej.
Luke: robisz coś dzisiaj?
Ja: nic ciekawego, a co?
Luke: bo pomyślałem że może przejedziemy się moim motorem.
Ja: brzmi ciekawie. Przyjedziesz po mnie?
Luke: będę za chwilę.
Chwilę później zeszłam na dół po schodach. Przed blokiem czekał już chłopak. Opierał się o swój motor i posłał mi ten swój słodki uśmieszek.
-wsiadaj.
Powiedział. Podając mi kask motocyklowy.
-masz tylko jeden?
-no... niestety.
-wyjedziesz z przodu. Weź go.
-dobrze.
Powiedział zabierając ode mnie kask. Najpierw jechaliśmy dość powoli, ale niedługo później Luke zaczął przyspieszać. Zaczęło mi się to nie podobać.
-Luke nie jedziemy za szybko?
-spokojnie.
Prawie do siebie krzyczeliśmy.
-Luke boję się zwolnij.
-weź mój kask.
Posłuszne wykonałam polecenie i jeszcze mocniej ścisnęłm jego talię.
-ale zwolnij.
Ostatnie co pamiętam to przeszywający mnie ból.
Obudziłam się już w szpitalu.
Patrzyłam po łużkach obok. Gdzie on jest?!
-Luke!!!
Wydarłam się na całe gardło.
Po chwili przyszły pielęgniarki, moi rodzice i rodzice Luke'a. Jego tata podszedł bliżej.
-rozbiliście się. Motor luke'a miał popsute chamulce. Najprawdopodobniej on to zauważył i dał ci kask. Bez niego...
-no dobrze ale gdzie on jest?
Tata luke'a poatezał na mnie ze współczuciem w oczach. Wiedziała dobrze co to oznacza. Opadłam na łóżko patrzą się w sufit. Wszyscy opuścili pokój.
-dziękuję Luke.
Wyszeptałam i poczułam jak łzy spływają po moich policzkach.
-dziękuję.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 06, 2015 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

The eyes are crying , and my heart bleeds-One ShotOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz