♡mam nadzieję♡ 11

75 3 5
                                    

Było ciepłe lato
Słychać było szum samochodów, motorów. A ja własnie wyjezdzałem do Florydy. Do mojego przyjaciela Dreama. (Jeszcze chcialam dodac ze nie bede nazywac go jego imieniem) Własnie zostały mi jakies 2godziny do odlotu. Siedze na metalowej ławeczce i przeglądam instagrama, ciągle mi sie przewijają posty od fanów ze lece na floryde. Jakie to śmieszne jest, gdy ludzie jarają sie takimi rzeczami. Po przeglądaniu nudnego instagrama wstawiłem post na twitterze z zdjeciem na lotnisku. Tak ciekawe sie zastanowic, jak wyglada Dream? Moze jest niski może jest zupeełnie inny. Tego sie dowiem gdy przylece.

Proszę sie przygotowywac zaraz będą otwarte bramki

To ten moment gdy nie wiedziałem ze bede tak bardzo cierpiał, miał duzo przezyc dobrych ale wiecej złych, bede miał rok pełen kłamstw oszust.

Aleee suuuper pomyślałem sobie. Zaraz bede dolatywac. Usiadłem na miejsce w samolocie. Obok siedziało jakies dziecko które sie na mnie patrzyło z takim słodkim usmiechem. Zapytałem sie jej jak ma na imie. Ma na imie Mia. Sliczne imie. Westchnąłem i przypatrywałem sie ludziom. Niestety nie miałem miejsca przy oknje wiec zostalo mi dane tylko spac.

Dream gdzie ty do cholery jesteś

Ja zaraz sie zgubie no

Boje sie

A co jezeli ktos mnie porwie

A co gdy dream mnie zostawił

Ja...

Ja...

Nie poradze sobie

George? Szukalem cie hah i z czym sobie nie poradzisz?

Odwróciłem sie. Zobaczyłem wysokiego blondyna o zielonych oczach z blizną na nosie i z delikatnymi brazowymi piegami na policzkach do tego stały rumieniec. Był sylwetki umięsnionej, a nogi miał- stop nie patrz sie tam.

Heeejj Dream! Jak miło cie zobaczyć

Hah mnie równiez- coś mi nie grało... ten usmiech i glos tak jakby był fałszywy.  Moze ma zły dzień

Mam nadzieje...

Mam nadzieje...

Juz nie ma nadzieji...

zraniłeś mnie // dnf Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz