Felix: *mówi Netowi, żeby nic nie dotykał*
Felix: Bądź spokojny, wszystko będzie dobrze.
Net: Ale ja jestem spokojny!
Felix: Mówiłem do siebie.
Net: Ale dlaczego? To tylko kabelki!
Felix: Jeśli przetnę nie ten, wysadzimy pół planety i siebie przy okazji.
Net: *dotyka*
Ziemia: *zmniejszenie masy o połowę*