Przyjaciele Ze Szkoły 18+

Poniedziałek

~Alek i Mati

Kurwa 😐 znowu poniedziałek

~Alek

Chłopiec szybko się ubrał, wziął swój rower i pojechał do szkoły. W drodze do chłopca zadzwoniła jego dziewczyna z pretensjami: a czemu to , a czemu tamto i tak w kółko Alek miał tego dość powiedział spokojnym lecz stanowczym tonem ZRYWAM Z TOBĄ po czym rozlaczyl się. Zły chłopak s chwili nie uwagi poślizgnął się i cały ubrudził się w błocie. Chłopak stwierdził:

A jebać tą szkołę, hata pusta więc będę se walił konia, aż wszystkie ściany będą białe, aż moja sperma będzie wszędzie a kutas będzie wypompowana namiastka siebie😈

Tak jak powiedział tak zrobił (wsm teraz możecie przeczytać rozdział z fantazjami Alka jak nie czytaliście)

~Mateusz

Chłopak wszedł do klasy, każdy gapił się na niego jak na kosmitę. Chłopiec usiadł z tyłu że swoją przyjaciółką Iga:

Stara co się tu odpierdala?- zapytał Mati - a wiesz gdzie jest Egipt ? - odpowiedziała Iga- o kurwa, dowiedzieli się ?- spytał się chłopiec - TAK KURWA TAK ZJEBIE, JAK CI ZARAZ KURWA TEGO KUTASA TYM KURWA DŁUGOPISEM ODETNE I W DUPE WSADZE -  Wydarła się Iga - zamknij pysk - Mateusz próbował uciszyć przyjaciółkę - IGA do dyrektora już - nauczycielka wygoniła dziewczynę z klasy - ojoj -jęknąl Mateusz - ty też młody człowieku - stanowczo powiedziała nauczycielka - zajebiście kurwa zajebiście przez twoj onanizm wyjebią nas że szkoły ty KURWA GLUPI ZBOCZEŃCU ODETNE CI TEGO CHUJA I W DUPE WSADZE TAK GLEBOKO ZE Ci GĘBOM WYJDZIE - Znowu wydarła się Iga - zaczynam się dziwnie bać😳 - stwierdził Mati .

Po czym weszli do gabinetu dyrektora. D-dzień dobry panie dyrektorze przywitali się przyjaciele z dyrekcją:

Mateusz wiem co zrobiłeś ty zboczeńcu w łazience są kamery za spust na kibel będziesz musiał umyć każda toaletę w tej szkole szczoteczka do zębów- orzekł dyro - nie ma opcji -rzekl Mati po czym wyszedł i trzasnął drzwiami - A ty młoda kobieto co to miało być?- zapytał dyrek - em em przepraszam to był nagły napad złości - próbowała się usprawiedliwić Iga - tak? Dobrze, będziesz chodziła na zajęcia z psychologiem codziennie po lekcjach - powiedział z cicha furią w głosie dyrektor - o chuj - wyszeptała Iga - słucham ?? - zapytał dyrektorek - e nic nic - odpowiedziała pseudo skruszona dziewczyna .

Teraz będzie trochę inny typ dialogu jak wam się nie spodoba wrócę do tego co był wcześniej

I: ale się wkopaliśmy
M: no kurwa porażka totalna i on myśli że ja na prawdę to umyje zjebany jakiś ...
I : no kurwa wiesz co ?
M: Co ?
I: będę popierdalac do psychiatryka szkolnego po lekcjach nie dość że musiałam tam siedzieć to jeszcze wariatkę ze mnie zrobili
M: kurwa zeszczam się tu psycholu
I: a pomyśl sobie że jakby nie twój onanizm byśmy sobie tego zaoszczędzili 🙃🙂🙃
M : he he

[Ilość słów:421]