Rozdzial 2

67 4 4
                                    

Udało mi sie
————————————————-
~Pov Dream~
„Nagle otworzyła oczy i..." poprostu patrzyła na mnie z takim „wtf" na twarzy. Pewnie myślała ze sie przelecieliśmy czy coś, ale ja nie puszczam sie z pierwszą lepszą ale cuż może tak o mnie myślą? W sumie nie był bym zdziwiony jakby tak myśleli...w końcu jestem ten „popularny" a popularny w szkole się puszczają niby ta? Ehhh....
-c-co się stało???- spytała lekko spanikowana.
-wiesz...byliśmy na imprezie i zaczęliśmy rozmawiać i zaczęliśmy pic alkohol....trochę przesadziliśmy i wylądowaliśmy w lozku i no...domyślasz się- patrzyłem na jej reakcje. Jej.mina.była.bezcenna!! Hshshs serio jakby wystraszyła się i to bardzo hah.
-J-ja-Mówiła spanikowana jednak nie dałem jej dokończyć.
-żarcik!!

~Pov Y/N~
Jezuuu jak się wystraszyłam jakby tak było i by to wyszło na swiatlo dzienne nie miałambym zycia.... a on śmiał sie jak debil...brzmi w sumie jak czajnik co mnie serio bawi...ale nie puszczę mu tego płazem...zaczęłam go nawalać poduszką. Tak poduszką.
-ma miłosierna pani przepraszam!!!- mówił przez śmiech przez co ja zaczęłam również się śmiać. Byłam szczęśliwa co w sumie dziwne...ostatnio tak sie czułam bawiąc sie jak debil z nickiem. Ale hah.

~Pov Sapnap~ (kto by sie spodziewał)

Co on znowu odwala odpocząć nie mogę ehhh pôjde do niego.

~Pov Dream~
Dobra dobra Nick mnie zabije ale cieszę sie ze ona jest szczęśliwa.

-Clay kurwa nie mogę odpocząć!- widziałem ze go zatkało jak ją zobaczył. Znają sie? Może to jego była czy coś.
- N-Nick- widziałem radość w jej oczach. Szczerze? Nie spodziewałem się tego.
-Y/n...- czy on ją przytulił wtf jakby nie wiem co się odwala help.
-To moja siostra Clay...
-co- czemu mi nie mówiłeś?! Taka taka um fajna siostra i mi nei powiedzieć a weź się-miałem być powazny ale nie wytrzymałem zaczołem się smiac jak debil.


—————————————-
PrzeorazAm ze krótki ;(((

Zakazana przyjaźń... [Dream x reader)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz