*6godzin później*
-dobra Daria ja ide pa-powiedziała
-pa-odpowiedziałamy
posłam do Jaśka czuł się samotny siedział w fotelu poszłam do niego i się przytuliłam widziałam mały uśmiech na jego twarzy tuliliśmy się aż do 3w nocy ja zasnełam a Jasiek nie wzioł mnie na ręce i położył mnie na łóżku
*3dzień*
-Jasiek która godzina-zapytałam się go
-5rano-odpowiedział
dobra ide się ogarnąć ubałam spodnie czarne i szarą bluzke barerinki i zrobiłam se kucyka
sorki że takie krótkie ale czasu nie mam