Sara Ostrzega

6 1 0
                                    

Kochałam zawsze śpiewać
Ale oprócz duszy artysty
Miałam umysł ścisły
I zamiłowanie do koszykówki i nart

Kochałam
Swą szkołę
Moją rodzinę

Nagle. Wszystko się zmieniło
Zamiast żyć w domu z pięknym ogrodem
Zamknięto nas w Gettcie
Ciasno, zimno, okropnie było
Ale i tak żyliśmy wytrwale

O nie! Wywózka! Biorą każdego!
Transportowano nas ciasnymi wagonami!
Do Auschwitz...

Pomimo...
Wykańczającej pracy
Spaniu na ziemii
I ciągłego widzenia śmierci...
I tak mieliśmy nadzieję na uwolnienie...

Nareszcie nas uwolniono!

Ameryka- Nasza przyszłość i nadzieja

Teraz siedzę tutaj
Przed kamerą
I opowiadam wam to wszystko
I śpiewam o Treblince
Aby pamięć o tych cierpieniach pozostała
I żeby nigdy więcej to się nie wydarzyło

Wiersz na podstawie przeżyć ocalałej Żydówki, pani Sary Ostrzega, na YT można obejrzeć wywiad z nią *po angielsku*
Autor prosi o opinię💛
I miłego dnia czy nocki❤

~Pseudonim Poeta~Tomik wierszyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz