Sukienka

1 0 0
                                    

Ściągnij swoją suknię
Kłamstwa
Idealnie do ciebie
Dopasowane

Zdejmij swoją
Czerwoną szminkę
Co tak
Ładnie słowa ubiera

Teraz nic nie ma
Tylko
Twoja naga
Prawda pozostała

I nie ubieraj
Tej sukni
Czy szminki

Bo suknia zdarta
A szminka się skończyła

Chcesz nowe kłamstwa?
Musisz utkać od nowa
Tą suknię dopasowaną

Ale nić
Z której ją szyjesz
Ma całą prawdę

I suknia
Ci się znów
Rozpruje

~Pseudonim Poeta~Tomik wierszyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz