🪦

292 11 2
                                    

T:Proszę powiedz cię że to nie prawda!

To:Co ci tak zależy?

T:Bo to moja dziewczyna OKEJ! CO Z NIĄ?!

Do:Ona naprawdę nie żyje *poszedł*

T:ONA ŻYJE!!

Skip time o rok

Kk=koleżanka Karla

Kk:mogę się dowiedzieć kto to y/n?

K:To była jedyna osoba którą kochał techno...

T:Nadal to robię

Skip time dwa lata

*Do techno dzwoni telefon*

T:Halo

?:Hej techno

T:Kto mówi?

?:Ohh no tak. Strasznie dużo czasu minęło od naszego spotkania

T:Kto mowi?

?:Już o mnie zapomniałeś? *zaczyna się śmiać*

G:Z kim rozmawiasz techno?

T:Ten śmiech... znam go bardzo dobrze

G:JA TEŻ!

T:To śmiech y/n

Y:Jednak o mnie nie zapomniałeś

T:to ty?

Y:To ja

T:Gdzie jesteś?!

Y:Przed domem

T:JAKIM DOMEM!

Y:Jeśli od tych kilku lat się nie wyprowadziliście to przed waszym

*Pobiegł do drzwi*

Y:Hej

*Techno rzuca się na szyje y/n*

Y:Ooo techno też tęskniłam

T:kocham cię

Y:Ja ciebie też

Kk:O hej?

Y:To kto?

T:To znajoma karla

Kk:A ty kto?

To:KTO SIĘ DRZE!-Krzyczał gdy schodził ze schodów

Y:Ja

To:Y/N!*Robi tak samo jak techno*

K:JAK TO Y/N!?!

*karl przybiegł*

K:O MÓJ BOŻE Y/N!!*przytulas*

Kk:O karl mnie nigdy nie przytuliłeś

*Y/n wplotła palce we włosy karla*(wiem że karl nie lubi gdy ktoś dotyka jego włosów dlatego to napisałam-Autorka)

Kk:Mi nigdy nie dałeś dotknąć swoich włosów

T:Nie porównuj się do niej

Kk:KIEDY WY ZROZUMIECIE ŻE MI NA WAS ZALEŻY!

Y:Uspokuj się

Kk:NIE TO PRZEZ CIEBIE!

T:Chodź się przytulić *wystawił ręce do y/n*

Y:Zostaw mnie techno muszę wracać do domu

T:C-co...?

Y:Chciałam zostać tu...ale jeżeli macie inną babe to zbieram wszystkie rzeczy i spadam

T:NIE ZOSTAŃ ZE MNĄ!

Y:Techno spokojnie naprawdę muszę szybko się zbierać do domu

T:Tu jest twój dom! TWÓJ DOM JEST TAM GDZIE JA!

Kk:Technoo a pamiętasz jak ostatnio mnie całowałeś?

Y:co?

Kk:Ostatnio mówiłeś jak ja cię pociągam...

T:TO NIE PRAWDA!

K:Y/N NIE WIERZ JEJ!

Y:amelia dzięki że mnie poinformowałaś a i powiedz bratu że ostatnia noc z nim była super

Kk:t-ty i mój brat

Y:A teraz słonko słuchaj jeszcze raz się do mnie odezwiesz to twoje życie skończy się szybko

Kk:Czy ty mi grozisz?

Y:Tak chyba nie chcesz żeby twojej rodzinie i tobie się coś stało prawda?

Kk:T-tak praawda

Y:A teraz zmykaj

*amelia uciekła*

T:Ostatnia noc...?

Y:To nie prawda zabrałam jej telefon gdy nie patrzyła i sprawdziłam kontakty

Techno x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz