Obcy: dobry wieczur z tej przysto em z wwa
Ty: witam, z tej strony Szatan.
Ty: miło mi cię poznać ;)
Ty: co u cieie?
Obcy: g
Ty: u mnie też ;)
Obcy: kozak
Ty: jak życie mija?
Obcy: ch*jowo
Obcy: biore benzo wiec jest ok
Ty: ja akurat świetnie się bawię, patrząc na cierpienie ofiar w Piekle ;)
Obcy: lol
Ty: Lucifer our Lord?
Ty: zgadzam się ;)
Obcy: aha
Obcy: o co ci chodzi
Obcy: mniejsza
Obcy: lubisz tosty?
Ty: zdziwiony?
Ty: piszesz z samym Szatanem ;)
Obcy: który zna jedną emotke ;)
Obcy: spryciula taki ;)
Obcy: taki wiesz
Obcy: dowcipniś ;)
Ty: Joker? mam z nim kontakt, świetny gość \
Ty: B)
Obcy: spoko
Obcy: idź dalej gostek
Ty: czekam, kocie, aż zawitasz u mnie w progach ;)
Ty: mamy dla ciebie już przygotowane miejsce ;)
Obcy: ja jestem ateistą
Obcy: więc no
Obcy: se wierz w co tam chcesz
Ty: więc trafisz za to do Piekła, toż to grzech ;)
Ty: śmiertelny
Ty: XD
Obcy: lol
Obcy: współczuję w takim razie
Obcy: jeśli serio w to wierzysz
Ty: Lucyfer cię pozdrawia
Ty: a ja już zmykam, mam innych jeszcze do odwiedzenia, nara
Rozłączyłeś się
A/n
Ja pierdolę, gościu sam pisze, jak gdyby był nietrzeźwy od co najmniej 3 dni, a czepia się mnie, że piszę głupoty, jakby XD?