#6 Dzień z życia Pawła i Kuby

132 9 8
                                    

Pov Paweł

Jestem tuż po zawodach. Powiem szczerze poszło mi nieźle? Patrząc po treningach to jednak nie do końca, ale jestem zadowolony. Szkoda mi Kubusia który nie wszedł do drugiej serii. Wracając ze skoczni zauważyłem właśnie Kube rozmawiającego ze Lovro. Zdenerwowany podszedłem do wspomnianej dwójki.

Paweł: Przepraszam co się tu dzieje?

Lovro: Przypadkiem wpadliśmy na siebie i sobie rozmawiamy

Paweł: Rozmawiacie powiadasz...

Kuba: Kochanie nie denerwuj się proszę

Lovro: To może ja nie będę przeszkadzał...

Paweł: I prawidłowo nikt cię tu nie chcę!

Kuba: Lovro nie idź poczekaj

Po powrocie do hotelu

Kuba: Wyjaśnisz mi co to było?

Paweł: To jak czekam na wyjaśnienia!

Kuba: To znaczy?

Paweł: Zdradzasz mnie z nim?!

Wykrzyczałem ze łzami w oczach

Paweł: Naprawdę mnie już nie kochasz?!

Kuba: Skąd ci to przyszło do głowy?

Kuba: Oczywiście że cię kocham!

Paweł: Widziałem jak na niego patrzysz!

Kuba: Tylko raz przypadkiem na siebie wpadliśmy i chwilę pogadaliśmy przecież to nic między nami nie zmieniło

Kuba: Bardzo mi na tobie zależy więc czemu miałbym cię zdradzać?

Paweł: Wiesz, że nie potrafię się na ciebię złościć?

Kuba: Wiem to od dawna kochanie...

I wtedy mnie pocałował. Nie mogliśmy się od siebie oderwać ta chwila trwała wiecznie. W końcu zmęczony opadłem na łóżko a Kuba zaczął mnie całować na szyji. Gdy przestał zdjął ze mnie koszulkę i kontynuował czynność do momentu aż nagle do pokoju wszedł mocno zmieszany Kamil

Kamil: Kuba mogę cię poprosić na chwilę? O kurwa!

Kamil: Przepraszam już idę nie wiedziałem...

Kuba: Nie ma problemu...

I tak oto Kamil wchodząc zobaczył Kubę całującego mnie bez koszulki.
Cały czerwony oraz zmieszany ubrałem się i wróciłem do stanu przyzwoitości.
Kuba zrobił to samo chociaż miał zdecydowanie mniej roboty. Po ogarnięciu się do Kuby przyszła wiadomość. Kątem oka zobaczyłem imię Lovro. Znów zrobiłem się czerwony i zapytałem Kuby

Paweł: Czego od ciebie chce?

Kuba: Napisał, że jest mu głupio bo pomyślałeś że chce odbić ci chłopaka.

Paweł: Dalej mu nie ufam!

Kuba: Nie masz się o co martwić kochanie zaufaj mi kocham ciebię i tylko ciebię!

Paweł: Też cię kocham Kubuś!

Mam nadzieje że ten "specjalny" rozdział wam się spodobał

Dziękuję za uwagę
Dobranoc

I tak w ogóle przepraszam za brak rozdziałów xD








Skoczne Rozmówki ( Ski Jumping Chat)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz