Rozdział 2

16 1 2
                                    

#Scorpius:

Prawie się pocałowaliśmy. Mam wrażenie, że jeśli wypowiem te słowa wystarczająco wiele razy w mojej głowie, w końcu przestanę tak to przeżywać, ale chyba nic z tego. Nie mogę przestać myśleć, nie mogę przestać wspominać momentu, w którym zbliżyłem się do Albusa. Czuję jak palą mnie policzki. Merlinie, jak dobrze, że jest ciemno i nikt tego nie widzi. 

Muszę iść spać, powtarzam sobie do znudzenia. W przeciwnym razie jutro nie będę mógł się skupić na zajęciach z transmutacji, a profesor Mcgonagall wspominała, że będziemy omawiać ważne zagadnienie, które na pewno pojawi się na SUMach, ale moja głowa jakby nie chce mnie słuchać. Wciąż tylko wracam myślami do jednego tematu. Albus. Czy to znaczy, że tak naprawdę chłopak podobał mi się przez ten cały czas?

Na Merlina, skąd mam to wiedzieć? W żadnym podręczniku nie było nawet wzmianki na takie tematy, a ja cóż, nie miałem zbyt wiele możliwości, żeby to sprawdzić. Nie jest tajemnicą, że nie jestem najpopularniejszym uczniem w szkole, więc to automatycznie przekreślało moje szanse na jakiekolwiek życie miłosne. Zresztą do tej pory jakoś nigdy nikim specjalnie się  nie interesowałem. Spędzałem czas z Albusem i to mi wystarczało.

 Chyba masz już odpowiedź, odezwał się głos w mojej głowie, a ja jęknąłem cierpiętniczo. Gdyby to wszystko było takie proste... W jednej chwili człowiek jest szczęśliwy i ma swojego najlepszego przyjaciela, a w drugiej nagle wszystko przewraca się do góry nogami. Przyjacielowi coś odbija i nie dość, że chce zacząć grać w Quidditcha, to jeszcze patrzy na ciebie tymi zabójczo zielonymi oczami, jakby rozumiał wszystko, czego jeszcze sam nie zdążyłem ogarnąć, a potem nawet nie chce o tym rozmawiać.

 Tak, cóż, już bardziej niezręcznie między nami chyba być nie mogło. Może to ja teraz powinienem zrobić kolejny krok? Chociaż po tym całym wydarzeniu w bibliotece  Albus wydawał się jakiś dziwny. Tak jakby sam wystraszył się tego, co chciał zrobić. Też byłem w szoku, ale z jego strony to było coś innego. A co jeśli żałował, że to akurat ja mu się spodobałem? 

Momentalnie poczułem, jakby ktoś kopnął mnie w brzuch. To Albus, powtarzam sobie gorączkowo. Nigdy by tak nie pomyślał, nigdy by cię nie skrzywdził. Mimo wszystko nie mogę pozbyć się tej myśli z głowy. Przyjaźń to jedno, ale dlaczego ktoś miałby chcieć spotykać się akurat ze mną?

"Jesteś dobrym człowiekiem, Scorpius, Pamiętaj o tym". Staram się przypomnieć sobie słowa mamy. Ona zawsze miała rację. Oddycham głęboko parę razy, z każdym wydechem licząc do pięciu. Nie dam się złapać w pułapkę myśli, nie tym razem.

 Postanowione, jutro porozmawiam z Albusem. Przekręcam się na drugi bok, słysząc jak śpiący na łóżku obok Albus, cicho pochrapuje.

🐍🐍🐍

Odkąd pamiętam, lubiłem wstawać wcześnie rano. W zamku jest jeszcze cicho, wokół nie krząta się zbyt wielu uczniów, a nauczyciele zajmują się swoimi sprawami i w jakiś sposób działa to na mnie uspokajająco. Zawsze mogłem przemyśleć parę spraw w ciszy i spokoju, nie obawiając się, że natknę się na kogoś, kto będzie tak miły, żeby mi przypomnieć, jak bardzo mnie nie trawi. Może zachowuję się trochę jak tchórz, ale z biegiem lat nauczyłem się smutnej prawdy. Niektórym osobom naprawdę nie przetłumaczysz, nieważne, co byś robił, więc chyba lepiej będzie zejść im z drogi. Zawsze zabierałem ze sobą też książkę, tak w razie czego. W końcu nigdy nie wiadomo, kiedy człowieka najdzie ochota, żeby poczytać.  

 Moje kroki niosły się echem po pustym korytarzu, kiedy przegryzając jeszcze lekko ciepłego tosta posmarowanego masłem, kierowałem się do sowiarni, niosąc w torbie list zaadresowany do mojego taty. Zazwyczaj ze śniadaniem czekałem na Albusa, ale pomyślałem, że dziś wyjątkowo przyda mi się samotna przechadzka. Zresztą, kiedy wychodziłem z dormitorium, chłopak jeszcze spał, albo bardzo skutecznie udawał, że to robi.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 10, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

WantedOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz