Zoe całe swoje życie spędziła w Japonii, jej matka była amerykanką i menadżerką wielu gwiazd, za to jej ojciec był od górnie skazany na zostanie bohaterem. Zakochali, był piękny ślub, zamieszkali w samym sercu Japonii i wszystko było bajkowe. Doczekali się dwóch córek, które chętnie chciały iść ścieżką swoich rodziców, aż wszystko rozsypało się jak domek z kart, który Mayumi tak bardzo lubiła budować z dziadkami za każdym razem jak tylko udało ich się odwiedzić w Stanach. Nagle przestali się kochać, a cała otoczka pięknej rodziny została bardzo chętnie zniszczona przez media. Matka, Joanna, przeprowadziła się Musutafu, gdzie dalej mogła szybko dostać się do swoich klientów, którzy zajmowali apartamenty w ruchliwym Tokio, a jednak na tyle daleko, aby móc się odciąć od całego bałaganu, który trawiły ich życie. Ojciec, Tataro, została w Tokio, lecz od momentu rozwodu zaczął lecieć na różne międzynarodowe operacje z bohaterami najwyższej klasy więc mało co bywał w mieszkaniu, a Zoe i Mayumi odczuwały wielką dumę za każdym razem kiedy mogły wspominać znajomym, że ich tata ma sekrety na najwyższym poziomie, niczym All Might.
Rozwód, pomimo całej nagonki w internecie, wyszedł każdemu na dobre i nikt nie mógł temu zaprzeczyć
Obie dziewczynki starały się dostać do U.A, szkoły z której wychodzili sami najwspanialsi bohaterowie co też było jednym z powodów z jakich zamieszkały tam. Widząc jak ich ojciec jak uwielbiany, jak jest w blasku reflektorów i między innymi to jemu kraj jest wdzięczny za bezpieczeństwo, nie myślały nigdy, że nie będą bohaterkami. Miały świetne wyniki w szkole przy minimalnym wkładzie w naukę. Siostry zostały obdarzone niezwykłą umiejętnością do przywłaszczamy wiedzy, jednak to nie to było ich quirkiem.
Rodzina nie wiedziała jakich dziwactw się spodziewać po dziewczynkach. Przodkowie od strony matki mieli moce umysłowe - większa inteligencja, telepatia; a od strony ojca fizyczne. Wiek, w którym odkrywano zdolności też się dramatycznie różnił. Niektórzy odkrywali w najmłodszych latach dzieciństwa, a niektórzy czekali, aż do 10 roku życia co nie było codzienne, ale żaden ekspert nie był w stanie tego wytłumaczyć. Tak więc Państwo Nakata nie przejmowali się , kiedy Zoe jako jedyna ze swojej klasy nie miała quirka ani ,kiedy to Mayumi jako pierwsza w swoim oddziale przedszkolnym wywróciła półkę, gdy żadna z opiekunek nie mogła ściągnąć jej ulubionej zabawki. Zoe mogła się poszczycić umiejętnością szybkiego zapamiętywania każdego szczegółu, nawet jeśli miała na to ułamek sekundy. Najpierw była ona przerażona, gdyż nie mogła znaleźć bohatera z podobnym quirkiem. Myślała, że to koniec jej marzenia o bohaterstwie. Kiedy nadszedł dzień kwalifikacji do szkoły, wiedziała że część pisemną zda śpiewająco. Nie było mowy o żadnej pomyłce, ale była przerażona częścią praktyczną. Była wysportowana, kondycje miała niczym medaliści olimpijscy, jednak to nie miało znaczenia z walką ze stalowymi robotami. Strach ją sparaliżował. Wróciła do domy i nawet nie musiała czekać na wyniki egzaminów, bo wiedziała, że bez zdanej praktyki, nie dostanie się na profil bohaterski, a o rekomendacji, mimo, że ubiegała się o nią, mogła zapomnieć, więc kiedy dostała list z negatywną odpowiedzią, zdzwiona nie była. Faktem było to, że od razu po powrocie do domu po tym feralnym dniu, który zapamięta do końca życia, zaczęła myśleć o innej ścieżce kariery. Mając mamę menadżerkę miała dosyć szerokie możliwości.
Zawsze ciągnęło ją do muzyki. Nie wyobrażała sobie życia be z niej, często uczestniczyła w koncertach różnego gatunku muzycznego. Jej ulubionym był Pop i nie zaprzeczała, że to na takich rodzajach wydarzeń czuje się najlepiej, ale była otwarta na inne propozycje, tym bardziej, że Mayumi nie była zdecydowana wybrać jeden, więc jeździła po świecie i ciągle ciągnęła za sobą swoją siostrzyczkę. Tyle, że Zoe nie zwracała uwagi na piosenkarzy, a na tancerzy, którzy często byli ze sobą synchronizowani, kiedy zdarzały się komplikacje w trakcie występu, z gracją zażegnali kryzys. Byli po prostu idealni i tak właśnie wyznaczyła sobie cel. Zostać najlepszą tancerką.
Z Mayumi była kompletnie inaczej. Dziewczyna miała po prostu dar. Wcześnie ujawnił jej się quirk, miała wiele czasu na wy ćwiczenie go do perfekcji, kiedy tylko ojciec miał czas ćwiczył z nią walkę wręcz, zadała egzamin praktyczny świetnie, pisemna część gorzej jej poszła, ale udało jej się być w piątce najlepszych zdających. Robiła furorę w klasie i całej szkole. Zdarzały jej się pomyłki, ale swoją promiennością, którą dzieliła z siostrą mało kto je zauważał. Praktyki i staż obywała u bohatera wiatru, Juno, który pomógł jej w skupianiu się na cwili obecnej, by mogła wykorzystywać cały potencjał swojego dziwactwa. Po ukończeniu szkoły świetnie sprawowała się w swojej roli. Dzieci, dorośli kochali ją , a gdyby jej życie towarzyskie było kieliszkiem, codziennie przewalało by się w nim wino i nalewało nowe.
I było to dokładne przeciwieństwo sytuacji Zoe.
Skupiała się na karierze, bo wiedziała, że już raz jej się nie udało i kiedy znalazła sobie inny sposób na życie nie mogła zawieść. Zawieść siebie, siostrę, rodziców i całą rodzinę, więc każdy dzień rozpoczynała na sali w centrum miasta obok stacji radiowej. Zapamiętywała każdy możliwy układ, tworzyła własne, wyjeżdżała na różne trasy koncertowe. Jednym słowem, w głowie jej nie znalazł się pomysł, aby zająć się swoim osobistym życiem i nawet nie miała na to siły, bo każdego wieczoru wracała do mieszkania, jadła kolacje, korzystała z łazienki, by wyglądać nie skazitelnie i kładła się spać, aby wstać przed świtem, zjeść śniadanie, przygotować się wizualnie, pójść na sale, później na siłownie, aby następnie przejść się po plaży i wrócić do domu.
Nie mogła zawieść nikogo.
Nie chciała zawieść nikogo.
Nie zawiedzie nikogo.
<><><><><><><><><>
Próbuje coś wymyślić dobrego, teraz nie mam za dużo czasu w życiu, a chcę pisać i wstawiać długie rozdziały, więc często ich nie będzie, ale mam nadzieje, że kilku osobom się spodoba.
<><><><><><><><><>
CZYTASZ
Maybe. {Hizashi Yamada x Oc }
FanfictionMłoda, wznosząca się na wyżyny kariery tancerskiej kobieta jest wielbiona przez swoją siostrę, więc kiedy widzi, że widocznie nie radzi sobie w życiu partnerskim, postanawia wrzucić ją w wir życia jej kolegi z pracy.