Rozdział 2: Grzybobranie

15 0 0
                                    

Po tym jak Marian "wyżebrał" od sąsiada passata wraz z Gradziną pojechali do lasu na grzyby.

-Gradzina?

-Co ty chcesz

-Co to za czerwona kropka na DŹIPIJESIE?

-Punkt docelowy Marianie

-ymmm, chyba muszę się zawrócić

Marian zawraca i jedzie 10 kilometrów do miejsca które minął.

-Dobra jesteśmy.

-Coś tu troche ciemno.

*Marian zapala latarkę i idą przez las szukając Grzybów*

-TAM JEST MUCHOMOR 

-BIERZ GRADZINA APORT!!!

-TAM BOROWIK!!!! BIEGNIJ PO NIEGO SZYBBKO BO NA PASZTET NIE BĘDZIE

Po długiej 5-godzinnej wyprawie po grzyby Marian znalazł Dziwnego niebieskiego świecącego grzyba.



Historia Mariana Grzyba: Czyli jak znaleźć Magicznego GrzybaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz