5- 60 seconds

7 2 0
                                    

Ta gra jest inna od, tych z dwóch ostatnich rozdziałów, więc informacja dla osób, które wolą czytać o grach w klimacie LiS: będą jeszcze rozdziały o innych grach tego typu, najprędzej będzie do Detroit albo Beaond, jeszcze zobaczymy...

Skoro ogłoszenia parafialne mamy za sobą wrescie przejdźmy do gry ,,60 seconds". Grę tą i tym razem poznałam dzięki YouTubowi, a mianowicie u Karolka i Dizowskiego (nie jestem pewna czy tak to się odmienia 🤭). Głównie oglądałam wyzwania od widzów, które robił w tej grze Karolek. Taki sposobem gra tą bardzo szybko trafiła na moją listę ,,gier do zagrania" i tak samo jak w przypadku LiS czekała na zakup sprzętu.

Nazwa gry wzieła się od tego, że mamy 69 sekund na zebranie różnych rzeczy do schornu. Między innymi: poradnika młodego skałta, walizki, dużej ilości wody i zupy w puszce, mapy, broni, nabojów, kart do gry, warcabów, maski przeciw gazowej, apteczki i oczywiście naszej rodziny.

Gdy rozpoczynamy nową grę wybieramy którym członkiem naszej rodziny chcemy być. Do wyboru mamy: Teda czyli ojca, Dolores czyli matka, oraz dwójkę dzieci: młodszego Timiego i starszą: Mary Jane, która cały czas jest smutna z powody pozostawienia swojego puzonu na górze.

Wzięcie se sobą wszystkich członków rodziny nie jest warunkiem do zaczęcia gry. Możemy wziąć tylko członka wybranego do zbierania po domu rzeczy, albo rodziców, którzy spędzą romantyczne chwile w schronie, bądż tylko ekipę rudzielców czyli matkę i syna (pozdrawiam wszystkich, którzy tak samo jak ja są rudzi 🤟).

Po przejściu do schoronu zaczyna się odliczanie dni... tak na prawdę nie wiadomo do czego, ale zanim do tego "czegoś" dojdziemy po drodze zdarzyć się mogą nam różne rzeczy. Między innymi możemy wysyłać kogoś na "ekspedycje" czyli wyjście na powierzchnię, nie stety nie jest to takie proste ponieważ wybrana przez nas ofiarą może nie wrócić, bądż wrócić chora i niedługo potem umrzeć sama, bądż z całym schronem gdy wszystkich pozaraża. W czasie rozgrywki może do nas dołączyć pancake- czyli nas wierny pis przyjaciel.

Zakończyć grę możemy na wiele sposobów, zostać ocaleni, zaatakowani przez bandytów, bądż przez stado kotów. Zakończeń jest oczywiście wiele, ale sama jeszcze nie wszystkie odkryłam.

Gra jest ciekawa i nie wymagającą większej uwagi więc można w nią grać np. podczas lekcji zdalnych, czego oczywiście nie polecam i odradzam jako odpowiedzialna i rozsądna osoba 😉. Polecam ją każdemu i dodam dla zainteresowanych, że istnieje drugą część gry- 60 parsecs, gdzie akcją dzieje się w kosmosie, ale nie stety mamy innych pochaterów, więc na pewno nie ucieszą się fani naszych rudzielców (🤟) z pierwszej części.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 07, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Trochę o grachOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz