Rozdział 2

22 5 2
                                    

- Otwiera oczy! - pisnęła przejęta Jeżynka - kociczka z miotu Wrzosowego Pióra.
- Nie krzycz tak, Śnieżynka jest od ciebie młodsza. - zganiła Jeżynkę Wrzosowe Pióro.

Mała biała koteczka powoli otwierała oczka.
Liściaste Futro patrzyła z zaciekawieniem na córkę.

- Mamo dlaczego jej oczy są takie? - Spytała cicho Jeżynka.

Wrzosowe Pióro i Liściaste Futro spojrzały po sobie.
Matka małej Śnieżynki liznęła swoje ukochane kociątko za uchem.

- Mamusiu dlaczego nic nie widzę? Otworzyłam oczy! - pisnęła cicho biała koteczka.
Liściaste Futro spokojnie odpowiedziała - Nie wiem czy zrozumiesz. Jesteś ślepa, i nie będziesz nic nigdy widzieć...

- To znaczy że już mnie nie kochasz...? - odpowiedziała bardzo smutna Śnieżynka.
- Jesteś moim największym skarbem Śnieżynko, nie odrzucę cię z powodu twojej ślepoty. Bardzo ciebie kocham.
- odpowiedziała czule matka kociątka.

Jeżynka podeszła do Śnieżynki i zapytała -
- Chciałabyś się pobawić? 

- Obawiam się Jeżynko że... - zaczęła Wrzosowe Pióro i kątem oka zerknęła na Liściaste Futro.

- Jeżynko, Śnieżynka nie widzi tak jak inne koty. Jeśli chcesz się  z nią bawić musisz wymyślić sposób w którym nie zrobiła by sobie krzywdy. - odparła matka Śnieżynki.

- Dobrze. - mruknęła pręgowana koteczka i razem ze Śnieżynką poszła w kącik żłobka.

- Tutaj jest takie fajne miejsce w którym można się świetnie bawić - miauknęła do Śnieżynki Jeżynka.

- Możemy się pobawić w berka ale ja będę krążyła w okół ciebie a ty będziesz musiała mnie wtedy złapać. - mruknęła starsza kotka.

- Dobrze - odparła szybko Śnieżynka i wciągnęła się w zabawę z przyjaciółką.

Liściaste Futro spojrzała na swoją córeczkę i mruknęła w myślach -
- Pewnie zostanie medyczką, ale najwspanialszą jaką widział Klan Gwiazdy.
Pręgowana karmicielka zmieniła pozycję i zdrzemnęła się.

 𝑊𝑂𝐽𝑂𝑊𝑁𝐼𝐶𝑌 - Serce Śnieżnej Skóry - 𝑆𝑢𝑝𝑒𝑟𝑒𝑑𝑦𝑐𝑗𝑎Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz