Pov: Alan
Zielonooki jeszcze przez chwilę stał przy drzwiach szpitala oglądając odjeżdżające auto z jego przyjacielem. czuł się zmieszany. poczuł w sobie uczucie którego nigdy wcześniej nie czuł. to dziwne dla niego przeżycie gdyż nigdy wcześniej nie miał osoby która chciałaby się do niego zbliżyć.
Chłopak ma całkowite odmóżdżenie w głowie..
"te auto odjeżdża.. jest takie ładne czerwone.. czy mi smutno..? czuję się samotny..czy on kiedyś tu jeszcze wróci..?"
po chwili stania w miejscu, chłopiec odwraca się na pięcie i wchodzi w głąb szpitala. młodzieniec dobrze wie że nigdy już z tad nie wyjdzie. to jego więzienie w którym będzie przebywał po kres swoich dni. Ale on już się z tym pogodził. od dziecka towarzyszył mu zapach i białe ściany szpitala. na dłoni zawsze miał wbity weflon i stojak z kroplówką obok siebie. już mu to nie przeszkadzało. szpital to był jego dom, a jednocześnie piekło.
brunet kieruje się w stronę swojego pokoju. w nim jest jego całe życie. w tym samym łóżku śpi odkąd się urodził. podchodzi do łóżka, stawiając obok siebie stojak z kroplówką i siada. wie, że gdy wyciągnie telefon, będzie mógł przeczytać wiadomości od jego przyjaciela. jest podekscytowany ale nawet nie zerka na telefon. czuję w sobie bezsilność i mimo że bardzo chce to zrobić, to nie potrafi. więc siedzi bezczynnie patrząc się w jeden punkt w całkowicie białej ścianie. nic na niej nie ma ale dla chłopaka jest to bardzo interesujący obiekt.
nie ma nic ciekawszego do robienia w tym miejscu, jest tu samotny. kiedyś, nie wie dokładnie ile, gdy był mały, spotkał tu mała dziewczynkę. byla ona całkowicie łysa. Alan tego nie rozumiał, gdyż jego babcia powtarzała mu że każdy ma przecież włosy. więc czemu ona nie miała? babcia go okłamała? Brunet dalej tego nie rozumie. nikt nie chce mu powiedzieć, czemu dziewczynka nie miała włosów i czemu nagle przestała się z nim widywać.. jak ostatnio ja widział, przecież mówiła mu że nie może się doczekać następnego spotkania..
a teraz? minęło już tyle czasu..kiedy ona w końcu przyjdzie? co sprawia że nie ma jej tak długo? czemu nikt nie chcę tego wyjaśnić Alanowi mimo jego wielkich próśb?
CZYTASZ
Wszystkie drogi prowadzą do szpitala aka gejowskie story
RomanceDla mądrych ludzi, jeśli chcecie przeczytać mądrą lekturę to nie tutaj. Historia która zaczyna się spotkaniem w szpitalu a kończy wielką miłością🦛 Proszę nie zwracać uwagi na luki ponieważ jest to pisane przez debili którzy chcą stworzyć własne rom...