Jedzenie od zawsze i na zawsze powinno być przyjemnością,
z której czerpiesz do życia niezbędną energie.
Spożywanie codziennych posiłków nie powinno być formalnością,
wywołującą w tobie lęki i obawy złowrogie.Niejednokrotnie zamiast ulubionej potrawy, ukazywały Ci się okrutne kalorie,
doprowadzające Cię do obłędu i zabierające chęci do konsumpcji.
Dopuszczałeś do swej głowy zbędne, raniące twe wnętrze pseudoteorie.
Z bólem serca odsuwałeś od siebie półmisek, nie widząc innej opcji.Bywały dni, że nie ruszyłeś nawet jednego winogrona,
żeby kolejne kilka opychać się do ponad sytości.
Nie dałeś po sobie poznać nawet najbliższym z twojego grona,
patrząc w lustro, zamiast skóry oczekiwałeś wystających kości.Wreszcie nadszedł moment, w którym zdałeś sobie sprawę,
podjąłeś odważną próbę odnowienia, mając wciąż wielką obawę.
Miewałeś wzloty i upadki, aczkolwiek dalej utrzymywałeś tytuł wojownika,
odrzucając ze swej natury chorobliwego bzika.Jeśli twoje ciało domaga się dostarczenia wymarzonego faworyta,
nieważne jak jest to niezdrowe, może być to nawet fryta!
Kochaj i pielęgnuj swoje ciało, nie pozbawiając go tego ukojenia,
a również nie przyjmując kolejnego urojenia!Adam Surdacki
CZYTASZ
Wierszy kilka | Adam Surdacki
PoesíaWiersze o samoakceptacji, rozwoju duchowym oraz harmonii Tiktok: @surdacki Instagram: adam_surdacki