Czarna Pomyłka ﹒🍷╰╮

34 5 0
                                    

Kilka dni później Mio wracała co chwile szczęśliwa do domu. Nie mówiła mi powodów, co zaczęło mnie trochę martwić.
-Hej Mio.- powiedziałam cicho.
-Cześć Rin!- odpowiedziała radośnie.
-Wiesz co? Mam tego dość. Nie jadłam dwa dni i potrzebuje jedzenia!- wykrzyknęłam zezłoszczona, bo wiedziałam, że Mio coś kombinuje.
-Rin, wiem jak sie czujesz, bo też jestem głodna, ale nie mamy pieniędzy na jedzenie.- westchnęła smutno i usiadła na kanapie prawie płacząc.
-Masz racje, przepraszam Mio.- odpowiedziałam smutno.
Co prawda, mamy ciężko w życiu. Żyjemy same w małym miasteczku, o ile można to nazwać miasteczkiem. Nikt z rodziny nam nie chce pomóc ponieważ „jesteśmy pełnoletnie".

W tym świecie czuje sie strasznie pogubiona, gdyby tylko mój los był inny..

-Cóż, Rin, przyniosłam szczura dla ciebie.- odpowiedziała Mio po czym wstała z kanapy.
-Wole już nic nie jeść i głodować niż jeść te szczury! Mam ich dość!- powiedziałam zła.
-Uwierz, że wolisz je jeść niż głodować. No dalej Rin, zjedz tylko troszkę, twój organizm potrzebuje jedzenia!- mówiła spokojnie.
Co racja to racja, ale te szczury serio są nie dobre.

୨🩸 Przepraszam Siostro﹒Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz