Pov. George
Obudziłem się przy zapachu śniadania. Przez zasłony delikatnie wpadało światło, które raziło mnie w oczy. Wstałem i po cichu udałem się do kuchni.
Pov. Dream
Wstałem wcześnie rano widząc bruneta w głębokim śnie. Zacząłem robić śniadanie w kuchni. Planowałem przygotować tosty z założonym na nie jajkiem oraz pomidorem.
Zacząłem słyszeć delikatne kroki w strone kuchni. Za nim mogłem się odwrócić, poczułem uścisk od tyłu.
"cześć George" - powiedziałem na przywitanie pierwszy.
Brunet w odpowiedzi tylko pomruknął.
"jak się spało księżniczko?"
"Clay nie jestem księżniczką"
"jasne jasne" - zaśmiałem się.
Spojrzałem na niższego chłopaka. W jego oczach tkwiła barwa kawy. Były zmęczone, a rzęsy lekko unosiły się w górę. Włosy były poplątane i wydawały się miękkie.
Jego dom był idealny. W sumie tak samo jak on. Gdzie się tylko spojrzałem, nie było ani jednego miejsca z kurzem. Był naprawdę bogaty. ALE HEJ! Pieniądze nie są najważniejsze! Ani wygląd. Chodzi mi tylko o to że jest miły, pomocny i po prostu ma charakter z marzeń..
CZYTASZ
Czy to koniec?- DreamNotFound story
FanfictionDream próbuje popełnić samobójstwo, ale.. Hej! Jestem Karol i w tej książce będę opowiadać o historii DreamNotFound! Przepraszam za wszystkie błędy popełnione<3