dwa

158 14 2
                                    

Pov. Izuku
-Zostawcie go natychmiast- Powiedzia Bakugo
-Kim ty niby jesteś?- zapytał ten najwyzszy
-Nie wiecie , ze do slabszych sie nie bije? nie macie kogos z kim mozecie sie zmiezyc? Jak tak bardzo chcecie to mozecie ze mna!- Powiedzial Baku
-Nie no nie dobra to my już idziemy- Powiedział jeden z nich i sobie poszli

Zostałem sam na sam z bakugo i nie wiedzialem fo zrobic. Z jednej strony bardzo chcialem sie z nim przytulic ale z drugiej to troche sie go balem. Nie wiedziałem czy mnie nie bedzie chciał on uderzyć. Po chwili ciazy podszedl do mnie i pomógł mi wstać. Też mbie przytulił co mnie bardzo zdziwiło. Stalismy tak chwile w bezruchu aż nagle on się odezwał.

- Nic ci nie jest ?-
-Nic mi naszczescie nie zrobili- odpowiedziałem
-To dobrze bo inaczej musieli by się ze mną liczyc.- powiedział groźnie bakuś.
Zrobiło mi sie ciepło na sercu na te słowa. Czułem się dziwnie bo nie byłem pewny co do moich uczuć. Później powiedziałem że musze isc na lekcje i razem poszliśmy do sali. Mina uraraki była bezcenna.

Usiedliśmy na swoich miejscach i uraraka miała bardzo wiele pytań. Nie chciałem dużo mówić bo bałem się że on usłysze że o nim mówię.

Lekcja minela mi spokojnie nawet baku nic mi nie mówił i nie dokuczał, a pan Aizawa nie krzyczal nic dzisiaj na nikogo w szczegolnosci na bakugou.

Wracając do domu zaczepił mnie baku z pytaniem czy podam mu mojego snapa. Wsumie to nie wiedzialem czy to dobry pomysł, ale przecież co może pójść źle tak? Wiec wkoncu dalem mu mojego snapa i poszedł se do domu.

W domu odrobiłem lekcje i słuchałem muzyki po czym położyłem się spać, lecz zanim to zrobiłem sprawdziłem czy bakuś wysłał mi wiadomość
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Omg dziękuje wam bardzo za 8 gwiazdek jesteście najlepsi😍🥰
I sory ze taki słaby ten rozdział ale nie mam weny qwq
310 słów~~

-Emotionless- (Bakudeku) (omegaverse)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz