cztery

119 9 3
                                    

Pov. Izuku
Spalem tak bardzo dlugo ale w sumie nie mamnnic lepszego do robienia. Jest ranek, dzieñ jak codzień slonce swieci , i patki spiewaja .
Widzialem ,ze otrzymalem jeszcze kilka wiadomosci od bakugo. Ale nie interesuje mnie jego wiadomosc, poniewaz przez jego zycie to katorga. Wiec musze sie wziasc w garsc i pokazac mu ze go nie potrzebuje i to nie on dyktuje tutaj zasady . Mimo ze to on mnje uratowal to trudno wolalbym przeciez juz nie zyc i tak wiec co za ruznica ? tak myslalem . zadna .

Jest dzisiaj sobota wiec nie ide do szkola . Bardzo mnie to ciezzy poniewaz jak juz mowilem nienawidze tego miejsca . W pewnym momencie powiadomienia byly nie do znosine do sluchania wiec zostalem znuszony do zobaczenia co ten debil idiota cep szmata kalamarnica guwniarz guwnosciera kibel pantoflasz do mnie napisal. Boze znowu jakies bzdury.......mam go dosc jak tu go zabic?

-no wez ale czemu ty sie nie znasz na zartach bosz 🙄- napisal ten debil idiota cep szmata kalamarnica guwniarz guwnosciera kibel i pantoflasz. ehh musze wymyslec jakies nowe wyzwiska bo troche juz nudne sie robiom .

-nie interesuje mnie to co ty masz do oznajmienia ja sie znam na zartach ale ty i te twoje zarty sa ZJEBANE. i nie pisz do mnie wiecej bo nie interesuje mnie to co masz do powiedzenia.

nie zablokowalem go poniewaz podoba mi sie atencja ktora mnie obdarza. puzniej jeszcze wysylal mi jakies durne wiadomosci ale go ignorowalem. stwierdzilem ze musze wstac i ogarnonc sie zeby nie wygladac zle i najwazniejsze nie smierdziec.

Takze udalem sie do lazienki w kturej oczywiscie bylo czysto jak zawsze poniewaz mamy sprzątaczke ktora sprzata nasz dom. potym umylem zeby i poszedlem do swojego pokoju wybrac ubranie na dzisiaj. Zalozylem czarna bluze z kapturem oversize. Ktura ukradlem z szatni na wf bakugo. no co potrzebna mi była. Jako iż ja jestem bardzo niski a bakugo bardzo wysoki sięga la mi ona za uda. Nałozylem rowniesz spodenki krutkie też czarne. Nie lubie sie stroic wiec mam prawie wszystko w kolorach czerni.

Poszedlem zobaczyc powiadomienia na telefonie. Wszystkie byly od bakugo. Bylo ich lacznie chyba 20 ale nie odczytalem ich. Niech sie jeszcze troche potrudzi wkoncu nie jestem taki latwy.

Moja mama zawolala mnie na sniadanie ale ja powiedzialem ze nie jestem glodny. czyli tak jak zawsze to robie. pozniej przelezalem kilka godzin sam z telefonem az nagle uslyszalem pukanie w drzwi. Podnioslem sie i podszedlem do drzwi i otworzylem je. Tam stał...............









———————————————————————————
Czesc wam!! wiem ze dlugo jie bylo rozdzialu ale mialam straszny brak weny. dodatkowo znowu dostalam kare za to ze nie dostalam sie na zadny profil w szkole.....
bardzo sie staram zeby moje rozdzialy doruwnywaly waszym oczekiwania wiec mam nadzieje ze wam sie spodobaly
dziekuje za tyle gwiazdek ile zostawiliscie i za wszystkie komentarze. kocham was bardzo i sciskam💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗🥰🥰🥰🥰😍😍

(466 słów QnQ)

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 02, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

-Emotionless- (Bakudeku) (omegaverse)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz