↷ 이미지 왜 챙겨 그
래 봤자 우리끼린데─── ・ 。゚☆: *.☆ .* :☆゚. ───
Changbin nie wiedział czemu, ale cała ta sytuacja z Felixem porządnie go zdenerwowała.
Nie było prawdą to, że wykorzystywał piosenkarza i traktował go jak swoje popychadło czy chłopaczka na posyłki.
Był dla niego chodny, to fakt – często go odpychał i zbywał jak ma okazję, gdyż jego towarzystwo nie bardzo mu pasowało.
Ich wspólne zainteresowania nie pokrywały się ze sobą i często się nie zgadzali na większość tematów.
Seo każdego dnia uciekał przed nim i omijał szerokim łukiem, gdy tylko poczuł gdzieś w pobliżu zapach jego perfum.
Jednak ta sytuacja zmieniła wszystko.
To właśnie teraz szedł wściekły korytarzem wytwórni, kierując się do męskich łazienek, gdzie według tłumaczeń Jisunga miał siedzieć Lee.
Wypytał go dokładnie o wszystko: o staff (jak wyglądali i gdzie dokładnie siedzieli, co mówili i czy na pewno będą tam siedzieć przez kolejne kilka minut), o miejsce, gdzie siedział zamknięty chłopak i według doniesień jego przyjaciela – wypłakiwał sobie oczy.
Ciężkie buty stukały po marmurowej podłodze, a wisząca na nim luzem koszula szeleściła w rytm wiatru, gdy przyśpieszonym krokiem coraz bliżej zbliżał się do swojego celu.
Mijający go ludzie kłaniali mu się pobieżnie, starając się nie wchodzić mu w drogę, jednakże on ignorował ich, mając tak naprawdę gdzieś bycie formalnym i kulturalnym.
— Jeśli nie będą siedzieć na swoich miejscach, będę ich gonił do śmierci, jeśli tylko zajdzie taka potrzeba. Oczywiście nie mojej śmierci — Oczami wyobraźni widział już jak z pomocą Jisunga bawią się w gangsterów i z kijami bejsbolowymi przechadzają się po dzielnicach Seulu, na głos wołając nazwiska staffu, którzy zaleźli mu za skórę.
CZYTASZ
any song | l.fx + s.cb
Fanfic↳❝i swallow up the burning thirst but hypocrisy says it's my fault❞↲ ▪changbin szczyt kariery muzycznej ma już dawno za sobą. dostaje drugą szansę, gdy popularny piosenkarz felix proponuje mu zaśpiewanie piosenki w duecie