a l o n e

22 3 0
                                    

Zostałem sam.
Zostałem całkowicie sam.

Pozbiera się,
jak my wszyscy.


Obiecałem.
Obiecałem!
Przecież obiecałem!

Poddałem się.
Złamałem daną obietnicę.
Jestem nikim.
Miałem Go nie opuścić.
Miałem być dla Niego pomimo wszystko!
Zawiodłem.
Zawiodłem na całej linii.

Pozbiera się,
jak my wszyscy.


Ja się nie pozbieram.
Zostałem sam.
Sam jak palec.
Galaktyka taka wielka, a ja nie wiem, co ze sobą zrobić.
Zostałem sam.
Nie mam gdzie się podziać, nie wiem, dokąd lecieć.
Zostałem sam.
Bez niego nic już nie będzie takie samo.
Zostałem całkowicie sam.

Wiem, nie dam rady. Będę ukrywał swoje uczucia tak długo, dopóki Go nie spotkam ponownie. Będę ukrywał je aż do śmierci. Coś się zmieniło. Coś we mnie pękło. Nie jestem już tym poprzednim mną. Nie potrafię żyć bez Grogu, On był moim światem, kimś, kto rozjaśniał dzień, umiał sprawić, by z oczu płynęły mi łzy, a uśmiech cisnął na twarz. Kochałem Go. Kocham Go. I będę kochał aż do śmierci. Kocham Cię Synku, słyszysz? Wierzę, że mnie słyszysz. Nigdy Ci tego nie mówiłem, bo się wstydziłem. Ale kocham Cię całym sercem i obiecuję, kiedyś się zobaczymy. I już nie będziesz samotny ani Ty, ani ja.

(no) stronger than beforeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz