Nie wiem, Dużo razy czułem sie przez ciebie odtrącony, w tedy robiłem sobie krzywde.
W tedy płakałem.
Wiedz że za każdym razem gdy pisałem te głupie "XD" lub wysyłałem glupie rzeczy by zatuszować to że na przykład w tamtym momencie płacze czy sie tne to w sumie czułem ulge, bo wierzyłaś w to, że czuje sie okej, że ciągle sie śmieje itp.
Nie wiem, Zawsze jak pisałaś coś typu "Umiesz coś napisać innego a nie tylko XD" troche w chuj bolały bo starałem sie udawać wiarygodnego temu że ciągle sie smieje w momentach gdy miałem ochote sie zajebać.
A ty w tedy jak gdyby nigdy nic mnie raniłaś.
Czasami jak ci spamiłem to po prostu chciałem w środku spamu napisać że potrzebuje pomocy czy coś, ale zawsze sie bałem, niby mówiłem że nie chce pomocy, a bardzo chciałem byś mi w tamtych momentach pomogła, jeżeli to czytasz to jest możliwość że nie żyje a jeżeli żyje to wiedz że nadal będę taką kurws zabawną osobą.
Chciałem cie przeprosić za wszystko.