•Hej moje zboczuszki. Życzę miłego czytania :)•
Jak Gai kazał poszedłem do szatni się przebrać. Po dwóch minutach byłem już gotowy i poszedłem do Sali na Wf. Siedziałem na ławce bo po pierwsze za 9 minut był koniec lekcji. A po drugie grali w koszykówkę i nie chciałem dołączać do żadnej drużyny w środku rozgrywki. I tak jak miało być po 9 minutach zadzwonił dzwonek wszyscy wyszli z Sali i niektórzy poszli do szatni a niektórzy zostali na korytarzu. Po chwili usłyszałem koło siebie głos.
-Cześć. Jesteś nowy?- zapytał mnie jakiś chłopaka.
-Ta.. jestem nowy. -Odpowiedziałem niepewnie.
-Jestem Kiba.-Oznajmił z uśmiechem na ustach-A ty?-dodał po chwili.
-Naruto. -Powiedziałem lekko szczęśliwy.
-O fajnie... Chodź! -Szybko powiedział ciągnąć mnie za nadgarstek.
-To jest shikamaru. -Powiedział szczęśliwym głosem.
-Nowy? -Zapytał mnie shikamaru z zapytaniem w głosie.
-Ta... Jestem Naruto- Odpowiedziałem niepewnie.
-Shikamru- Powiedział Brunet.
-Dobra Kiba puść go bo mu zaraz rękę złamiesz-Oznajmił shikamaru patrząc się na Kibe.
-O tak.. sory. -Powiedział Kiba puszczać mój nadgarstek.- A właśnie! Wiesz z kim siedzisz?- zapytał mnie
-Ta.. jak dobrze pamiętam to ma na Imię Sasuke. -Odpowiedziałem ale po chwili usłyszałem głośny śmiech chłopaków. -O co chodzi? -Zapytałem niepewnie.
-Bo na przerwach prawie wszystkie dziewczyny z klasy podchodzą do Sasuke i się do niego kleją zanim on nawet zdarzy wyjść z ławki. -Powiedział dalej śmiejąc się lekko Shikamaru.
-Ołłł...
-Ta ma przejebane w życiu- Powiedział śmiejąc się lekko.
-A najgorszy jest ten różowy pasztet. -Dodał Kiba.
-O kim wy mówicie?-Zapytałem
-Sakura Haruno. Ma różowe włosy i zielone oczy. I klei się do Sasuke najbardziej i jak go broń boże obrazisz to masz u niej przejebane. Niby niska i chuda ale umie jebnąć.
-Aha.-Odpowiedziałem trochę zaskoczony
-Emm a wiecie gdzie jest ten Sasuke? -Zapytałem-chciał bym wiedzieć jak wygląda. -dodałem po chwili.
-Chyba jest w szatni. -Odpowiedział mi Kiba. -Chodźcie to go poszukamy- dodał chwytając mnie i Shikamaru za nadgarstek i ciągnąć za sobą.
-Kiba to boli- Oznajmił mu shikamaru
-Już puszczam-Odpowiedział mu Kiba. -stójcie.-Szepnął do nas Kiba.
-Co jest?-Zapytał go shikamaru również szepcząc.
-Patrz Naruto tu jest. -Szepnął do mnie Kiba patrząc w moja stronę.
CZYTASZ
Tylko my dwoje... ♡Sasuke x Naruto♡
RomanceHistoria zawiera •Przekleństwa •brutalnie czynności •lgbt •sceny 13/18+ To tyle a i jeszcze jedno IDŹ CZYTAĆ! Papa :)