3

116 6 1
                                    

Rano obudziliśmy się i Monia poszła do siebie. Co sie odwaliło tamtego wieczoru japierdole, gdyby matka się o tym dowiedziała to kurwa dożywotni szlaban na wszystko.

Po śniadaniu poszliśmy na plażę, usiadłem na piasku i chillowałem bombe kiedy nagle poczułem sypnięcie piachem na moją dłoń.

K:o hej Moniczka

M:Hej kochanie- odpowiedziała dziewczyna i pocałowała mnie

K:ymm

M:co?

Wytarłem usta i odpowiedziałem

K:jakie kochanie? Monika znamy sie dwa dni

M:ale...ja myślałam że..

Nie dałem jej dokończyć i wtrąciłem jej sie w zdanie

K:co myślałaś? Monika to było jednorazowe i w ogóle nie powinno mieć miejsca, przyjechałem tu się wychillować i odpocząć ,a nie bawić się w romans

Dziewczyna spoliczkowała mnie i szlochając szybkim krokiem poszła w strone hotelu. Chyba za mocno ją źle potraktowałem..

Sorry ,że takie krótkie ale chce jeszcze zacząć nową książkę i napisać rozdziały do innych książek
Bay

Wakacyjna miłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz