Czytając książkę, uświadomiłam sobie, że to ostatni dzień w szkole przed świętami!!!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Remus: Co czytasz?
^Lily: Czarodzieje i ich świąteczne tradycje
^James: Po co czytasz książki o sobie???
^Lily: Nie wiem czy wiesz, ale wychowałam się w mugolskich tradycjach
^James: A no tak
Mary: Już nie mogę się doczekać spotkania z rodzinką 😊
^Syriusz: Takiej to dobrze...
^Regulus: Noooooooooooooooooooo
^Mary: Co jest u nas czego nie ma w rodzinach arystokratycznych? hmmm?
^Regulus: No nie wiem? Może rodzinna atmosfera
^Syriusz: i szczęście
^Bella: i miłość
^Cyzia: i prezenty
^Andromeda: i jedzenie
^Luna: I ogólnie święta
^Lily: A ty Luna nie jesteś przypadkiem pół krwi
^Luna: Jestem, ale moi rodzice się rozwiedli, zamieszkałam z tatą, który jest czystej krwi oraz z jego żoną (również czystej krwi)
^James: Ale ja jestem czystej krwi, a u mnie normalnie obchodzi się święta
^Bella: Bo ty jesteś Potter, a my Black
^Lily: NIE SMUDŹCIE SIĘ!!! BĘDZIEMY PISAĆ DO WAS LISTY I W OGÓLE!!!!
^Syriusz: ...rodzice zabrali mi i Regowi sowę...
^Dorcas: TO JUŻ SZCZYT WSZYSTKIEGO, JAK TAK MOŻNA!!! I ONI NAZYWAJĄ SIĘ WASZYMI RODZICMAI?!
^Syriusz: Nie, chyba się już nas dawno wyparli
^Dorcas: 😣😥😮
Lily zablokowała możliwość komentowania
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
8/10