Jerry obudził się o godzinie 4 52 na podłodze w dziwnie znajomej lokacji w której nie znajdowało się prawie nic oprócz wiszącego na pomalowanej na szaro ścianie plakatu który przedstawiał gre w którą z przyjemnością się kiedyś zagrywał
kiedy jerry rozmyślał o dobrych chwilach spędzonych przy yttd drzwi pokoju nagle zaskrzypiały i odtworzyły sie
Jerry z lekkim uczuciem niepewności postanowił zobaczyć co znajduje się za drzwiami
nagle jerry ujrzał przerażający widok
była to dominika śpiąca w starym wygodnym fotelu. Jerry zorientował się wtedy że znajduje sie on w piwnicy tej spasłej ździry. chłopak powoli i ostrożnie aby nie obudzić bestii zaczął szukać klucza aby otworzyć drzwi od piwnicy.
po jakieś godzinie albo półtorej ( idk jerry nie miał zegarka a dominika zdaje się w ogóle go nie używała ) jerry przeszukał w poszukiwaniu klucza całą piwnicę oprócz jednego miejsca którym był fotel na którym spała bestia. chłopak zbliżył się do kobiety słysząc wydobywające się od niej odgłosy chrapania które brzmiały jak warchlania świni
kiedy jerry był już obok dominiki zauważył że klucz znajduje się pod fałdami tłuszczu na jej brzuchu
młodzieniec z zniesmaczeniem na twarzy powoli wyciągnął klucz z pod jej fałd i szybko udał się do wyjścia. Kiedy otworzył już drzwi od piwnicy nagle usłyszał przerażający przeszywający jego duszę dźwięk zarzynania świni, a kiedy się odwrócił zobaczył jak na dole schodów kreatura spogląda na niego z wyraźną chęcią rozczłonkowania go i zjedzenia.
kiedy pomiot szatana rzucił się z wściekłością w kierunku drzwi jerry szybko je zamknął i zabarykadował komodą znajdującą się obok niego.
Jerry wiedział że dzrwi i komoda nie zatrzymają spasłej ździry na długo więc postanowił jak najszybciej uciec z jej mieszkania
wtem jerry zaczął szukac wyjścia kiedy nagle coś mocnego uderzyło go w głowę po czym zemdlał
koniec
part 5 niedługo
stay tuned