Przepraszam za błędy i życze miłego czytania
~~~~~
-Naruto?- Odezwał się głos zza nich wszystkich.
Najmłodszy z nich pierwszy i chyba jedyny z nich spojrzał w tamtą stronę po czym od razu tam poszedł i tak patrząc się w podłoge.
Zanim zdążył się odezwać został mocno przytulony przez swoich rodziców i nie mógł już powstrzymać łez.
-Kochanie, ale ty urosłeś.- Powiedziała uśmiechnięta Kushina też ze łzami w oczach.
-Nie myślałem ze kiedyś was zobaczę.-
-Patrząc na twoje umiejętności to naprawdę tak myślałeś czy tylko tak mówisz pod wpływem chwili?- Wtrącił Trzeci
-Może przejdziemy do gabinetu i porozmawiamy tam na spokojnie?-
-To chyba dobry pomysł.- Chyba pierwszy raz odezwała się Mito.
-Więc zapraszam za mną.- Powiedział Hiruzen. Przeszli więc do gabinetu gdzie wszyscy usiadł włącznie z Naruto który był wręcz zmuszony usiąść na kolanach Kushiny bo ta nie chciała go puścić.
-No dobrze to jak to ma teraz wyglądać. Znaczy rozumiem, że teraz pozycje Hokage zajmie Czwarty, ale jak wygląda nasza sytuacja polityczna?-
-Jak narazie to stabilnie, ale kiedy to ze żyjecie wyjdzie na jaw wszystko może się zmienić.-
-A czy najsilniejsza wioska nie może ogłosić zakaz wojen czy coś takiego. Jakby dla innych kage siła wiosek zależy od biju prawda?-
-Czysto teoretycznie to tak, masz rację.-
-A teraz tylko znajdźcie wioskę, która ma przynajmniej 3 biju.-
-Uzushio ma wszystkie.-
-To teraz wystarczy się z nimi dogadać, chwila przecież cały kraj został praktycznie wyniszczony, więc jakim cudem.-
-Został odbudowany w ostatnich latach.-
-Ale jakim cudem zdobyli wszystkie biju?-
-To bardziej tak że to człowiek, który odbudował tą wioskę już je wtedy miał.-
-Chwilę, coś mi się tu nie zgadza, przecież Naruto jest jinchuriki kyuubiego, więc jak to możliwe.-
-Właściwie chodzi oto, że...-
-To Naruto odbudował wioskę i odwalił to wszystko.-
-Kurama sio! Miałeś się nie pokazywać!-
-Ja wam tylko pomagam.-
-Teraz to namieszałeś.-
-Pf, nie to nie, sami sobie radźcie.- I po tych słowach znikną.
-Jak ty z nim wytrzymujesz?-
-Sam się zastanawiam.-
-Czy ktoś nam może wytłumaczyć jak to się stało że ten dzieciak ma taką moc?-
-Tak szczerze to sam nigdy się nie dowiedziałem jak to się stało.-
-Zanim zaczniecie pytać ja sam nie wiem co się stało.-
-Nie wierzę mu.-
-Tobirama bądź miły.-
-Mozemy zacząć rozmowę od faktu, że... Ile ty masz lat słoneczko?-
-Dwanaście.-
-No, zacznijmy rozmowę od faktu, że dwunastoletnie dziecko rządzi całą wioską?-
-I krajem.-
CZYTASZ
Gdzieś daleko w Uzushiogakure 2 [TYMCZASOWO ZAWIESZONE]
FanficNaruto uciekł z wioski i został Uzukage, po kilku latach ponownie spotyka swoich dawnych przyjaciół z Konohy, ale okazuje się że pewien tajny projekt jeszcze bardziej zmieni jego życie. ----- Doczekaliście się, oto druga część! Mam nadzieje że wam...