Rozdział 2.

3 0 0
                                    




Rozmawiałam z Jasonem, a mój wyrok wciąż nie został ogłoszony. Wartownicy w ogóle przestali się nami interesować, więc mogliśmy rozmawiać do woli. Pomimo złego pierwszego wrażenia, lubiłam te pogawędki.

- Caren?

- Mhm?

- Może uciekniemy razem?- Ponownie wybuchnął śmiechem. Przyzwyczaiłem się już do jego dziwnego humoru.

- Nie

- Och no mogłabyś chodź postarać się przedłużyć wypowiedź. Ja tu formułuje zdania, a ty tak zwięźle odpowiadasz.

- Nie wiem czemu miałoby to służyć, ale moja odpowiedź niezmiennie brzmi nie.

- A tak właściwie to czemu nie chcesz się z tąd zwinąć?

- Ponieważ nie zależy mi na tym.

- No, ale wytłumacz się, postaw argumenty, czy coś...

- Moje życie dawno straciło sens, jestem tutaj z własnej woli i odpowiada mi to.

- Po co ci sens?

 - Bez sensu nie ma istnienia... Co oznacza, że mnie również nie powinno tu być.

- Albo oznacza, że ty coś pomieszałaś z tym swoim "sensem" i jak najbardziej masz tu być. Po prostu nie wiesz co jest istotą twojego istnienia - mówiąc to zaśmiał się jakby z własnych słów.

- Jason, tu nie chodzi tylko sens... Nie zrozumiesz tego

- Dobra, w takim razie ucieknij ze mną, będziesz miała mnóstwo czasu na wytłumaczenie mi tego stanu.

- Nie chcę nigdzie uciekać, zrozum to - odpowiedziałam przyciszonym głosem, tak by nie usłyszał mnie przechodzący koło naszych cel strażnik.

- Yhm... no dobra. Jeśli ty nie zamierzasz opuścić tych murów, to chociaż mi pomóż. Za pomoc więźniowi chyba jeszcze szybciej ogłoszą ci wyrok śmierci, czyż nie?

- Hmm, możesz mieć rację - odpowiedziałam po chwili zastanowienia. - Niech ci będzie, jednak pomogę ci tylko pod warunkiem - że dasz mi tu zostać.

- Umowa stoi!- Odrzekł uroczyście i wybuchł kolejną salwą śmiechu.

Wiedząc, że rozmowa już się skończyła usiadłam wygodniej na pryczy, tak by móc się oprzeć o ścianę i zasnęłam.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Oct 06, 2022 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Więzień nr. 142Where stories live. Discover now