Ości

39 5 0
                                    

Krótki wierszyk o miłości,
A ty nadal jesz te ości.
Ciągle się nimi dławisz
I za moment kogoś zarazisz.
Ja już lepiej nic nie powiem,
Bo i tak się zaraz dowiem.
Po co ty to żresz?
Dziwny z ciebie zwierz.
Zaczynam się martwić kolego,
Że odlecisz hen, hen daleko.
To trudne do pojęcia,
Ale umiem rzucać zaklęcia.
Lepiej, byś tak zginął,
Niż zadławił się rośliną.


***

styczeń 2022r.

WierszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz