Jak zmieniłem się w demona czyli walka z Michaelem

12 0 2
                                    

P: przeciez to ty.... ŻÓŁTA RYBO
Ż: witam pieseł. nie spodziewałes sie ze to bede ja prawda?
P: DLACZEGO
Ż: długa historia 

szedłem sobie laskiem gdy był ślub w mołdawii. nagle widze magde gessler. była bardzo zmeczona
Ż: MAGDA! CO SIE STAŁO
M: walczyłam przed chwilą. Jakis debil w czapce mnie zaatakował. nie zabiłam go i nie wiem gdzie teraz jest
Ż: o boze chodz szybko musze cie uratować
M: a czemu idziesz sam? a no tak ślub w mołdawii
Ż: noooo, oni są na weselu w mołdawii a ja zostałem wybrany bym zabijał demony za nich wiec jestem. Czemu ciebie nie zaprosili?
M: nie chciało mi sie isc. wole pilnowac 
Ż: mogli mnie wziasc a ciebie zostawic
M: no cóż zycie
Idziemy sobie super duper i nagle wyskoczył ten demon. CHciał mnie kopnąć ale obroniłem sie swoja bronią
M: TO ON
Ten demon wyglądał jak skaramołcz
S: witam w miejscu w ktorym umrzecie
M: nigdy
Walczylismy z 5 minut. magda nie mogla go zabic co było bardzo dziwne. ona jest bardzo silna
S: mam juz dosc tego ciała
M: hm?
nagle skaramocz wybuchł i... POJAWIŁ SIE MUZAN JACKSON
M: MUZAN !
Ż: MAJKEEEEL
Ma: Tak to ja... majkel dzekson we własnej osobie
Ż: ZABIJE CIE ZA TO CO MI ZROBIŁES W MOŁDAWII
Zaczelismy agresywnie walczyc. 10 minutek minelo od walki i nikt z nas jeszcze nie dostał
Ż: MADZIOA NIE DAMY RADY MUSIMY UCIEKAĆ
NAGLE MIEJSCE WYBUCHŁO. Żółtą rybe wyjebało
Ż: KURWA
Wylądował. Na szczescie nic sobie nie złamał
Ż: MADZIA! MADZIA! WYTRZYMAJ TAM CHWILE
Żółta ryba zaczela biegnac do madzi najszybciej jak moze 
Ż: MADZIA
MADZIA
MADZ-
 madzia została zdonutowana przez majkela dzeksona
Ż: m-m-m-ma... MADZIAA
Żółta ryba z kurwem podbiegła do majkela. tak go chciała zabic. ale to nic. Majkel zaczła spierdalac. Żółta ryba za nic. Majkel nagkle sie zatrzymał i jebnal żółtej rybie leciutko w plecy i żółta ryba już została powalona
Ż: a-ale jak...
Ma: tajna technika joestarów. widac w tobie tą siłe. bylabys jedną z najlepszym. co ty na to... zostaniesz demonem i beedziesz niesmiertelna. 
Ż: NIGDY
Ma: czyli chcesz umrzec... dobrze
Majkel juz odchodził
Ż: CHWILA
Ma: tak?
Ż: jednak zostane. nie chce umrzec
Ma: dobra odpowiedz

Ż: już nigdy nie zobaczysz magdy. nie zyje
P: TY.... TY.... TY KURWO ZASRANA!!


Dziwne historie w BydgoszczyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz