Wszystko, co zakazane zawsze smakuje najlepiej. Diabeł podpuszcza nas, abyśmy skąpali się w okropnym, przepełnionym złem grzechu. Nigdy nie myślałam, że tak mała pokusa doprowadzi mnie do słodkiej zagłady, którą był on.
Mój okrutny anioł.
Sam diabeł w postaci anioła, który zakradł się do mojego życia niczym wąż i wywrócił wszystko do góry nogami. Siedział i obserwował z fascynacją, jak upadałam na samo dno, gdzie znajdowały się jedynie pustka i nicość. Zniszczył mnie do szpiku kości, aby potem pomóc mi przetrwać w tym okrutnym świecie. Od tamtego czasu nawet sam diabeł nie był mi straszny. W końcu sama do niego należałam. Każda moja cząsteczka była już na zawsze jego własnością: moje ciało, umysł, dusza i... serce, nawet jeżeli koniec nie miał być nam pisany.
Jednego jestem pewna...
To on mnie uratował, niszcząc przy tym nas oboje.
~Melanie & Michael~
Mój upadły anioł.

CZYTASZ
My cruel Angel
Lãng mạnBył czystym złem, diabłem w postaci anioła. ~Uratował mnie, niszcząc przy tym nas oboje~