eddie munson x reader

1-początki

Y/N leciała samolotem już od 3 godzin jeszcze chwila i miała być na miejscu , słuchał Another One Bites the Dust Queen a jej głowę cały czas zajmowały myśli
"jak zmienili się moi przyjaciele"
"co mam im powiedzieć gdy ich zobaczę"
"czy po tylu latach jeszcze będą mnie lubić"
"czy  dobrze zrobiłam wracając do domu"
Czas mijał i zostawały tylko chwile do spotkania.

W tym czasie na lotnisku wszyscy zaczęli się zbierać.
Ej a gdzie się podziali chłopaki Mike i Dustin- zapytał Lucasa zdenerwowany Steav
Nie mam pojęcia, powinni już być-odpowiedział chłopak
Po chwili z głośników dobiegło zawiadomienie o przylocie samolotu z Californi
I w tym monecie na lotnisko wbiegli Dustin Mike i Eddie Munson
To już za 5 min-Steav zestresował się jeszcze bardziej ,gdy z za filara zobaczył chłopaków uśmiechnął się ale po chili ta emocja znikła z jego twarzy a pojawiała się złość bo nie lubił Munsona a w ręcz go nie nawiedził i to właśnie on pojawił się na lotnisku z chłopakami
Co tu robisz idioto!!-wrzasnął wkurwiony Steav
Mówisz to do mnie-ze zdziwieniem w głosie odpowiedział Eddie
Tak a do kogo, to miała być zajebista chwila ale twoje przyjście musiało wszystko zepsuć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!-jeszcze bardziej się wkurwił
Okej jestem tu bo mamy za chwilę kampanię D&D i szybciej będzie jak ja z nimi będę bo mam auto-powiedział zupełnie spokojny eddie po czym szeptem dodał - i słyszałem że twoja sis to nie zła laska chłopaki dużo o niej opowiadali
Kurwa zamknij mordę idioto-steav zrobił się cały czerwony złapał eddiego za koszulkę już się zamachnął chciał go uderzyć
To ona już idzie- wrzasnął Dustin z ekscytacją w głosie
Teraz ci się upiekło ale uważaj sobie- wysyczał przez zęby steav

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

przepraszam że tak długo ale nie byłam w stanie nic wrzucić przez egzaminy

jeśli zrobiłam błędy to proszę mnie poprawiać i pisać sugestie co by było fajne i czy ten rozdział wam się podoba