Kiedy wymioty do gardła podchodzą serce w piersi staje,
Mrok za oknem wiele do łez daje.
Drżenie przejmuje nad tobą kontrolę,
Nigdy temu więcej nie pozwolę.
Atak paniki się przez to przeradza,
To strachu o życie tylko dopędza.
Leżę tak w nocy biorąc flaszkę,
Gdy ją wypije policzę do czterech i spokojnie zasnę.
~Kamilek
CZYTASZ
Wierszyki by Kamilek
Poetrytu będę dawał jakieś wierszyki bądź myśli które brzmią jakbym był poetą, booo jakoś trzeba se radzić z emocjami