ROZDZIAŁ 3❀

60 2 0
                                    

𝙼𝚢𝚜́𝚕𝚒 𝚋𝚘𝚑𝚊𝚝𝚎𝚛𝚘́𝚠 ;....

𝑁𝐴𝑀𝐼𝐸𝐽𝑆𝐶𝑈 𝑊 𝐾𝐿𝑈𝐵𝐼𝐸

Od razu po przyjeździe przywitałyśmy  się z chłopakami .

Wojtek: hej skarbie jak ślicznie dzisiaj wyglądasz .

Y/N: Oo dziękuję , dobra chodźcie wszyscy bo ja nam stolik wynajęłam

Każdy zajął swoje miejsce i impreza zaczęła się rozkręcać

                                      .......
(ℕ𝕚𝕖𝕕𝕫𝕚𝕖𝕝𝕒)
Po godzinie byłam już dosyć pijana w sumie nie tylko ja bo moi znajomi i chłopak też. [ tak wiem ona ma 17 lat XD nie komentujemy tego ]

1:13

Wojtek: kochanie widzisz ten pokój ? Właśnie go wynająłem , co myślisz jakby się tak trochę pobawić przed twoim wyjazdem?

Y/N: No sama niewiem 

Wiem że byłam pijana ale w niektórych momentach umiem być rozsądna 

Wojtek: kotek nie kochasz mnie? Nie możesz ten ostatni raz dla mnie to zrobić?

Iza: No idź się z nim pobaw , już taka nie bądź

Nie czekając na moją odpowiedz chłopak mocno mnie chwycił za nadgarstek i pociągną do siebie .Zaczęły mi spływać łzy po policzkach nie chciałam tego robić , Ale zawieść  go też nie mogłam . Szybko otarłam łzy i szłam z nim do tego pokoju . Więcej nie muszę opowiadać co się działo tej nocy ,zadzwoniłam po taksówkę około 4.45 i oczekiwałam jej przybycia w między czasie pożegnałam się z wszystkimi.

Zosia : papa Y/N odrazu idz spać bo jutro  o 19.00 masz lot 

Iza : i pamiętaj że my cię odwieziemy na lotnisko tylko spróbuj jechać tam sama to zobaczysz hahsh

Wojtek : pa skarbie byłaś fenomenalna za tym najbardziej będę tęsknić  :(

Lekko się uśmiechnęłam , pomachałam  wszystkim i zaczęłam się kierować w stronę taksówki .

   

                                     .......
Od razu po przyjeździe do domu walnęła się na łóżko i zasnęłam.





༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄
Hejka wszystkim od razu przepraszam za wszystkie błędy ortograficzne
I miło by mi było jakbyście zostawili coś po sobie żebym wiedziała że mam pisać dalej rozdziały miłego dnia/wieczoru ❤️💋

My new life with an idol [ lee felix ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz