Jak człowiek czegoś nie chce to mówi 'nie'
Toć to logiczne
To dlaczego moje 'nie' jest ZA KAZDYM JEBANYM Razem ZLE ODBIERANE
boli to.
Mówię Raz nie
Drugi raz nie
Trzeci
Czwarty
Piąty
I wybucham
Nie dotykaj mnie
Znowu dotyk
NIE DOTYKAJ MNIE
złość, strach
Co w tym złego, ze JA czegoś nie chce?
Najwyraźniej wszystko
Łzy przypływają mi do oczu ale nie pozwalam im wypłynąć
wszystko jest okej
A potem jedynie czuje obrzydzenie sama do siebie i strach, ze nie jestem wystarczająco dobra, ze będę sama.
Nie chcę tego.
Serio NIE CHCĘ
Ale zastanawiam się
Czemu 'nie' to złe słowo...