"Za parę dni walka" #1

24 1 2
                                    

Hi! Zanim zaczniecie, przeczytajcie opis, aby wiedzieć o co chodzi. Miłego czytania <3 

Pov. Lexy

Za 4 dni walka z panią Natsu. I'm so stressed. Wiem, że jestem dobrze przygotowana ale jednak z tyłu głowy mam obawę, że coś może pójść nie tak... Jestem bardzo wdzięczna za to, że moji fani mnie tak wspierają i wierzą we mnie. Without them na pewno nie była bym tak pewna siebie jak teraz. Okay, anyway, siedzę teraz na kanapie i przeglądam Instagrama. Może zrobię live'a..? - Pomyślałam.

*Skip time - 40 minut później*

Przed chwilą skończyłam. Było dosyć fajnie, nothing special happened. Gadaliśmy z widzami o mojej walce i poodpowiadałam też na parę pytań. Ogólnie nic ciekawego się nie działo. Spojrzałam na godzinę w telefonie, już 17:23. Postanowiłam odgrzać sobie my catering. Dzisiaj był to smażony ryż z kurczakiem i warzywami. Not really bad.

Pov. Marcin

Przejeżdżałem obok mieszkania Lexy, więc postanowiłem wpaść do niej na chwilę. W sumie i tak nie miałem nic innego do robienia. Wszedłem do jej klatki i po chwili zadzwoniłem do drzwi.

Pov. Lexy

Mój ryż z kurczakiem już się smażył, a ja oglądałam sobie YouTube na moim telwizorze. Nagle ktoś zadzwonił do drzwi. Szybko poszłam otworzyć. Zobaczyłam tam Marcina. O, hi Marcin - Powiedziałam uśmiechając się - Co tu robisz?

M- Siema, przejeżdżałem obok, więc postanowiłem wpaść.Nie przeszkadzam?
L- Of course no, come.
M- Dzięki.
L- Emm... Sorry za syf ale nie miałam czasu posprzątać.
M- Spoko, nie ma sprawy. W ogóle nie powinnaś być na treningu?
L- Powinnam ale Adam dzisiaj nie może, więc mam free dayyy
M- Ej a co tak w ogóle śmierdzi?
L- That's you Marcin - odpowiedziałam śmiejąc się.
M- Nie, ale serio coś tu śmierdzi spalenizną. Nie czujesz?
L- Emm.... O FU*K! MÓJ RYŻ!

Jedzenie lekko się spaliło ale nadal było tasty. Zjadłam je, a potem jeszcze trochę pogadaliśmy z Marcinem o mojej strategii na walkę and other. O 22 poszłam spać bo jutro na 8 czeka mnie trening. Ogóle ten dzień szybko mi zleciał.

______Notice_______

Hi guysss. Oto pierwszy rozdział książki. Mam nadzieję, że chociaż trochę Wam się spodobał. Postaram się robić dłuższe rozdziały. Dajcie znać co sądzicie, bajjj

358 słów

Nadal miłość..? || Lexy x Marcin 💗Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz