Rozdział 20

115 16 0
                                    

Ashton
-Przepraszam za spóźnienie- powiedziałem wchodząc do sali. Usiadłem w mojej ławce otwierając zeszyt. Nie wiem o czym była lekcja, bo wyłączyłem się rysując po kartkach. Zadzwonił dzwonek i wybiegłem z sali. Następna lekcja matematyka; na której również rysowałem... Tym razem karne w zeszycie mojego sąsiada z ławki. Na moje szczęście, a raczej nieszczęście, pani sprawdzała zeszyty i wysłała mnie do dyrektora. Wiedziałem pod gabinetem prawie całą następną lekcje. Skończyło się tylko pouczeniem. Wpasowałem się idealnie na dzwonek oznaczający lunch. Z zamiarem dostania się na stołówkę ruszyłem w dobrze znanym mi kierunku. Nagle przede mną pojawił się Michael.
-Mike-syknąłem. Spojrzał na mnie drwiąco i powiedział do zgromadzonego tłumu.
-Ej wszyscy! Nie wiem czy wiecie... Ale Ash ostatnio założył się ze swoją paczką o to ...-Zauważyłem Lauren w tłumie- czy przeleci Lauren. I akurat jest z nami owa dziewczyna- zaciągnął Lauren na środek- Nie wiem o co się tu zakładać. Lauren jest łatwa- powiedział i przybił ją do ściany całując. Nie wytrzymałem. Rzuciłem się na niego z pięściami. Krew leciała mu z nosa. Uśmiechnąłem się na ten widok.
-Ashy! Przestań! Ashyyyyyyy!- krzyknął znany mi głos... Chloe?! Obróciłem się, za mną stała Lauren.
-Czekaj, czekaj.... Chloe?!-wrzasknąłem.
- Nie, święty mikołaj- zaśmiała się.
-Ale co ci się stało z twarzą i włosami?!- nie odpowiedziała, podniosła rękę i złapała za swoją brązową czuprynę i pociągnęła do góry. To była peruka. Spojrzałem na jej włosy, były czarne jak smoła. Przyciągnąłem ją do siebie i pocałowałem. Oddała pocałunek. Chwilę potem oderwałem się od niej.- jeszcze jednej rzeczy brakuje.- powiedziałem i przejechałem rękawem po jej twarzy, jednocześnie zmywając makijaż. Gdy skończyłem jej twarz była znowu biała i widniał na niej uśmiech którego kąciki były przedłużone do połowy policzków cienkimi mocno zaczerwienionymi ranami po nożu. Po korytarzu rozeszły się szmery, a ja ponownie ją pocałowałem.

Return to past- Ashton I.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz