D - Stary, co tak przegryzasz ten dlugopis?
Siedzialem z Damianem w jednej lawce, na samym koncu, przegryzajac co chwile dlugopis, jednoczesnie czujac, jak trzesa mi sie rece ze stresu, ze wzgledu na nowa klase, ogolnie otoczenie. Pierwsza mielismy geografie (na dodatku ja rozszerzalismy, bylismy na turystyce)

P - Witam wszystkich zgromadzonych tutaj, nazywam sie Pawel M, i bede rozszerzal wam geografie - odstawil palke, kontynuowal, opowiadajac o tym i o tamtym, ogolnie jakies glupoty

Nagle odwrocil sie do mnie Natan, ktory siedzial przede mna. Byl doslownie w szoku
N - STARY, TA LASKA CHODZI Z NAMI DO KLASY!
- KURWA, ciszej! o matko - zlapalem sie za glowe, zdajac sobie sprawe, ze obydwaj sie wydarlismy, jednak to ja najgosniej w klasie krzyknalem „kurwa" i to tak, ze kazdy sie na mnie spojrzal, w tym nasz nauczyciel od geografii.
Wskazal na mnie swoja drewniana palka.

P - Chlopcze, wstan. jak Ci na imie?

Wstalem zamurowany, czulem, ze widzi moje przerazenie w oczach, a moje rece nerwowo splataly sie ze soba, natomiast inni z przerazeniem w oczach obserwowali sytuacje.

D - uuu

- P-Patryk

P - Patryk, tej szkole nie zyczymy sobie takiego slownictwa, nie zyczymy sobie takich zachowan, a ZDEMORALIZOWANEJ MLODZIEZY mówimy stanowczo NIE. Mam nadzieje, ze zrozumiales, a teraz siadaj - patrzyl sie prosto w moje oczy, nie odrywajac wzroku, po chwili przemierzajac mnie znow od gory, do dolu, jednak tym razem czulem juz mniejsze przerazenie. Usiadlem zdziwiony.

N - haha, a mi nie kazal wstac leszczu - Natan walnal mnie mocno w ramie
- Pogadamy po lekcjach - powiedzialem wkurwiony i ponownie probowalem sie skupic na lekcji, czujac co jakis czas spojrzenia ludzi z klasy na nas.

~ witamy w ekonomie ~Where stories live. Discover now