★rodział pierwszy★

100 6 15
                                    

Pov:will

Był wczesny ranek, siedziałem sobie spokojnie na łóżku aż z krótkofalówki usłyszałem znajomy mi głos, to był Mike.

-hej co robicieeeee-odparł

-hej zaraz będę jadł śniadanie a ty?-zapytałem

-ja zaraz idę po el-odparł Mike

Mhm- mruknąłem

No dobra to smacznego ja ide po el pa!- powiedział do mnie mike

Paa- powiedziałem

Wyłączyłem krótkofalówke i poszedłem się ubrać. Ah..jak ja się cieszę że zaraz wakacje. Ubrałem się w czarną bluzę którą kiedyś dostałem od mike'a i białe spodenki po tym poszedłem do kuchni gdzie już czekało na mnie pyszne śniadanie.

smaczenego skarbie- powiedziała joyce

-dziękuję mamo
<<Skip time do 7:55>>

Zjadłem i poszedłem do łazienki umyć zęby. Gdy już to zrobiłem popyrzylem na siebie w lustrze, uczesałem włosy i pomyślałem- dlaczego ja jestem taki brzydki...eh..dobra nie ważne...

Poszedłem do pokoju, wziąłem telefon i spojrzałem na godzinę.

JAKIM CUDEM JUŻ JEST SIÓDMA PIĘĆDZIESIĄT PIEĆ!?

Pobiegłem do przed pokoju ubrałem buty.

-PA MAMO-krzyknąłem

-Pa skarbie-odpowiedziała mi joyce.

wziąłem plecak i wybiegłem do szkoły tak szybko jak mogłem, Byłem już przed szkołą i czekałem na chłopaków, po pięciu minutach ich zauważyłem i zacząłem biec w ich stronę. Przez przypadek wbiegłem w Mike'a a co się z tym wiąże? To że się przewróciliśmy. Podniosłem się i otrzepałem a chwile potem wyciągnąłem rękę żeby pomóc mu wstać. Gdy wstał, przeprosiłem.

-przpepraszam!-powiedziałem i się do niego przytuliłem

-spokojnie will-odpowiedział przytulając się do mnie. Już widziałem tą zazdrość na twarzy el ale nie obchodziło mnie to. Odkleiłem się od mike'a i spojrzałem na telefon by sprawdzić godzinę.

-już ósma dziesięć!(lekcje są o 8:15)-krzyknąłem i zacząłem biec w stronę szkoły, chłopacy biegli za mną ale oczywiście mike nas wyprzedził. Gdy bylismy już przed klasą podszedłem do Mike'a i się do niego wtuliłem.ah..jak ja kocham patrzeć na tą zazdrość na twarzy el,to mi sprawia taką przyjemność. Chwile potem poczułem przyjemne w dotyku ręce mike'a na mojej tali. Zarumieniłem się.

-śpiący?-zapytał się mnie Mike

-mhm..-mruknąłem.

-mam pytanie..-powiedział mike a ja zaciekawiony odpowiedziałem

-jaki?zapytałem i spojrzałem w jego oczy.

-może byś wpadł do mnie na noc dzisiaj...tylko ty i ja..-powiedział a ja się cały zarumieniłem

-n-no okej..-powiedziałem i poszedłem do sali

________________________________________________________________________________________

Dobra to narazie rozdział pierwszy i z tym 385 słów!

Mam nadzieję że się podobało

Miłego dnia/nocy!<3

&lt;I Wanna Kiss Your Lips...&gt;//Byler And ElmaxOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz