Strawberry Lips|HyunHo|

1

-Han Jisung jak wchodzisz do zamykaj drzwi co się stało że tak się cieszysz?-Pokręcił głową Hyunjin.

-A to że będę mieć teraz nie z tobą pokój a z Chanem oraz Woojinem a ty obecnie będziesz mieć z Minho jeju nawet nie wiesz jak się cieszę !

-Czekaj co czemu o niczym nie wiem i jak to,tak nagle ale Jisung  ja z Minho przecież wiesz że nie mam z nim dobrych relacji  ,ja nie wiem i trochę się..-Nie dokończył Hyunjin

-Tak tak boisz się go ale Chan zdecydował tak więc wyprowadzam się obecnie od ciebie psiapsi.-Zaśmiał  się -A teraz lecę ze swoimi rzeczami a ty nie marudź i rozluźnij się ,nie masz czegoś Minho hyung jest naprawdę super  ja lecę buziak-Wyszedł uśmiechając się a Hyunjin westchnął.

Chłopak wziął się za układanie swoich rzeczy żeby nie mieć wszędzie ich rozwalonych aby jego hyung miał też miejsce oczywiście sprzątająca cały pokój aż usiadł łapią słuchawki do uszu włączając swoja ulubioną muzykę aż podskoczył  gdy otworzyły się drzwi .

-No to mamy razem pokój młody ,nawet nie wiesz jak się cieszę bo już mam plany co do ciebie -Na szybko rozpakował swoje rzeczy wkładając je do półek aż podszedł do Hyunjina zabierając mu słuchawki z telefonem odkładając mu na biorko.

-Hej hyung to było moje ,czemu tak się na mnie patrzysz..-Mruknął lekko kuląc się .

-Dlatego że .-Przysunął się do ucha młodszego szepcząc-Bedę cię teraz torturować łaskotakami wkładając palce pod twoje żebra!

Nagle zwalił młodszego na łóżko laskocząc go ze ten się zwijał wkładając czasem palce pod jego żebra aż go puścił

-Gdybys widział swoją minę była cudonwa miałeś taki strach w oczach, normalnie taki kociak co myślał że idze na futerko-Puścił mu oczko schodząc z jego łóżka.

-To nie było w ogóle śmieszne bardziej czasem bolesne. -Mruknął pod nosem młodszy poprawiając siebie i swoje ubrania wraz z włoskami - I tak że nagle usłyszałem o zmianie pokoju.

Minho uśmiechnął się pod nosem ,patrząc cały czas na młodszego

-To oczywiście moja sprawa bo chciałem dać Chan'owi oraz Jisung'owi więcej czasu do zabawy więc wypadło na ciebie tak naprawdę -Uśmiecha się zadowlony z siebie .

-Czyli mogłem się domyślić że to twoja sprawka ,w sumie ty byś był do tego zdolony ,a czasem nie masz poćwiczyć dziś tańca z Felix'em?-Mruknął pod nosem

-Nie dziś ,nie ale za to ty zastąpisz go ponieważ inni pojechali coś załatwiać a ty idziesz ze mną .-Złapał nagle za  dłoń młodszego ciągnąć go za sobą aż na salę zamykając ją

-Ale przecież my mieliśmy wczoraj co ty mnie dziś tak ciągasz powiesz mi czy co ci się dzieje hyung .-Poprawił się

-Mi nic się nie dzieje tylko ganiam cię do obowiązków -Włączył muzykę -Pozatym nie jestem sam i sam nie będę tworzyć tańców leniu-Dał mu pstryka w nos .

-Nie jestem leniem ,też się staram.I okej w takim razie ci udownie to wszystko,jak mi nie wierzysz.-Mruknął pod nosem

-No to dajesz Hyunnie-Uśmiecha się zadziornie Minho.

Hyunjin spojrzał zaskoczony jak go nazwano uśmiechając się pod nosem bo jednak lubi zdrobnienia a szczególnie jego imienia .

Hyunjin był jednak przyczajony do tego że Minho czasem łapał lub króla go w tyłek ,więc nie robiło mu to już różnicy tylko czasem odskakiwał z piskiem gdy jednak mu siadło .Lecz dziś było inaczej Minho miał do niego odważniejsze ruchy niż zwykle jeżdżąc czasem dłońmi po udach młodszego lub łapiąc go w tali podczas tańca przez co młodszy dostawał dreszczy i podskakiwał na jego ruchy ,po samym tańcu dostał czułe pogłaskanie po głowie oraz pochwały .

-No nawet udowodniłeś mi bardzo ,że potrafisz pokazać pazurki bardziej w tańcu muszę przyznać że dziś szalałeś o cieszy mnie to że tak się starasz maluchu. -Włączył muzykę poprawiając się przed lustrem.

-Widzisz mówiłem że sobie poradzę to mi nie wierzyłeś -Zagryzł swoje wargi tryzmając wiatraczek pod podbródkiem .

-Hmm.. Hyunjin chciałem za tobą porozmawiać -Złapał młodszego za podbródek dając kciuk na jego usta .-Wiesz o tych zabawach Han'a z Chan'em pomyślałem że może chcesz też coś takiego ze mną .-Uśmiecha się gładząc jego wargę kciukiem-Szczególne że bez zobowiązań więc nie masz co się martwić,a jesteś śliczny zawsze uroda cię wyróżniała bardzo może pójedzsz ze mną na taki układ hmm

Hyunjin zrobił duże oczy na propozycje jego hyung'a bo nie spodziewał się tego .

-A-ale przecież to jest..-Nie dokończył

-Oj no nie masz się co mnie bać ,a wiem że może ci się to podobać ,więc jak nie pogardzę przyjąć takiej ślicznotki  z tym wielkim ustami jescze do tego naturalnie wielkimi-Uśmiecha się dalej mizajac kciukiem jego wargę .

-N-no dobrze ,niech będzie zgadzam się na ten układ.-Przytknął głową.

Minho tylko bardziej się uśmiechnął naciskając na wargi młodszego że się lekko otwarły wsuwając tam swój kciuk poruszając nim przez chwilę aż się przybliżył do jego ucha .

-Więc do pokoju laleczko-Wyciągnał swój kciuk dając w tyłek młodszemu wracając w stronę ich pokoju